Sprawa wybuchła, kiedy prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz postanowił po nowemu nazwać stadion w Bydgoszczy, który był gruntowanie przebudowywany przez ostatnie dwanaście miesięcy, w związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami Świata Juniorów w Lekkiej Atletyce. Kibice Zawiszy chcieli, aby nowy obiekt nosił nazwę ich ukochanego klubu. Innego zdania był prezydent, który bardziej postanowił promować same miasto. Bydgoski Stadion Miejski im. Zdzisława Krzyszkowiaka, bo taką nazwą nosi obecnie obiekt przy ulicy Gdańskiej, nie podoba się nie tylko kibicom II-ligowego zespołu.
Podpisy przeciwko działaniom władz miasta zbierają również osoby związane kiedyś z sekcją lekkoateltyczną, a także sami mieszkańcy. Przez ostatnich kilka dni udało się zebrać ponad kilka tysięcy podpisów, które mają zmusić Konstantego Dombrowicza do zmiany ostatniej decyzji. Kibiców wspiera także stowarzyszenie ''Dziedzictwo Bydgoszczy''.