Fabio Capello: Polska wciąż się poprawia i będzie dla Anglii trudnym rywalem

Konrad Kostorz 31 Lipca 2011, 00:05

- Nasza grupa kwalifikacyjna wydaje być się podobna do tej z eliminacji Euro 2012. Czeka nas kilka trudnych i niepewnych meczów wyjazdowych, ale oczekujemy, że awansujemy z pierwszej pozycji - skomentował losowanie w Rio de Janeiro Rio Ferdinand. Obecnie Synowie Albionu o wyjazd do Polski i na Ukrainę rywalizują z Czarnogórą, Szwajcarią, Bułgarią i Walią. - Kiedy zobaczyłem układ innych grup, myślę, że generalnie możemy wziąć to, co jest - stwierdził jeden z dyrektorów angielskiej federacji, Trevor Brooking.

Podczas eliminacji mundialu na ławce trenerskiej Anglików nie zasiądzie już Fabio Capello. - Mojego następcę czeka trudne zadanie - stwierdził Włoch, którego, jak sugerują media na Wyspach, powinien zastąpić Harry Redknapp. - Losowanie nie było korzystne. Będziemy musieli być bardzo, bardzo skupieni i każde spotkanie traktować jak finał - ale to już zadanie dla innego trenera. Jak koncentruję się na eliminacjach Euro - dodał 65-letni szkoleniowiec.

Kto zdaniem Capello będzie najgroźniejszym rywalem Stevena Gerrarda i spółki? - Siłę Czarnogóry bardzo dobrze znamy z obecnych eliminacji. Polska wciąż się poprawia i będzie bardzo skoncentrowana. To trudny przeciwnik. Jeśli chodzi o Ukrainę, pamiętam przegrany z nimi mecz podczas kwalifikacji do MŚ w RPA. Mołdawia natomiast nie wydaje być się silna, podobnie jak San Marino - ocenił.

Selekcjoner Anglików jest przekonany, że drużynie nie zabraknie armat, by wywalczyć przepustki do Brazylii. - Jestem pewny, że sobie poradzimy, zwłaszcza że dysponujemy naprawdę ciekawymi młodymi piłkarzami, do których będzie należała przyszłość - podkreślił, wymieniając Kierana Gibbsa, Jacka Wilshere'a, Jordana Hendersona oraz Andy'ego Carrolla.