W dobrych nastrojach z Łęcznej wrócili przed tygodniem gracze Ruchu Radzionków. Dzięki zwycięstwu nad Bogdanką atmosfera wokół klubu nabrała świeżości, a mianowanym wcześniej wielką niewiadomą Cidrom, przypięto łatkę zespołu z charakterem. W sobotnim starciu charakteru, tego najlepszego, w śląskim wydaniu zawodnikom Ruchu zabraknąć nie może. W derbowym starciu radzionkowianie zmierzą się bowiem z GKS Katowice.
Kibice Cidrów jeszcze rok temu mogliby mieć kłopoty z rozróżnieniem obu jedenastek. Katowicka drużyna tego lata budowana była bowiem na silnych radzionkowskich fundamentach. Tą drogą na Bukową trafił trener Rafał Górak, który przed rokiem wprowadził Ruch na zaplecze ekstraklasy, a także zawodnicy tacy jak Michal Farkas, Tomasz Rzepka, Damian Kaciczak, Jan Beliancin czy Dawid Jarka. Wszyscy oni w poprzednim sezonie stanowili trzon Ruchu, dziś budują nową Gieksę.
Radzionkowska drużyna z kolei została latem niemniej przebudowana, a polityka transferowa klubu opierała się w głównej mierze na pozyskiwaniu młodych zawodników, którzy w Ruchu mogliby się wypromować. Zespół od podstaw musiał budować trener Artur Skowronek - asystent Góraka - który Ruch prowadzi od rundy wiosennej minionego sezonu samodzielnie, i co godne uwagi, z sukcesami.
Budowana przez niego drużyna zaliczyła niezły start sezonu i po trzech kolejkach ma na koncie cztery punkty. O dwa oczka mniej zgromadzili dotychczas katowiczanie, którzy w tym sezonie nie zasmakowali jeszcze słodyczy zwycięstwa. Zmienić ma się to w sobotnie popołudnie. - W poprzednich meczach graliśmy dobrze, ale czegoś nam zawsze brakowało. W Radzionkowie to my będziemy faworytem i chcemy to udokumentować wynikiem na boisku - zapowiada Beliancin.
Do derbowego starcia Ruch przystąpi w optymalnym zestawieniu. Do gry gotowy nie jest jeszcze Mateusz Mika i były golkiper Ruchu Zdzieszowice mecz obejrzy najpewniej z perspektywy trybun. Bramkarski problem ma też GKS. Przed tygodniem, w trakcie przedmeczowej rozgrzewki urazu nabawił się Jacek Gorczyca i podporę katowickiej defensywy między słupkami zastąpić musiał Maciej Wierzbicki. W sobotę młodzian usiądzie jednak najpewniej na ławce rezerwowych, a bramki Gieksy w meczu ligowym będzie bronił po raz pierwszy Witold Sabela, pozyskany do klubu z Pelikana Łowicz. Z graczy z pola trener Górak nie będzie mógł także skorzystać z Rafała Sadowskiego.
O ligowe punkty Ruch i GKS rywalizowały ze sobą dotychczas sześć razy. Bilans gier przemawia zdecydowanie na korzyść katowiczan, którzy trzy pojedynki wygrali, a w trzech pozostałych padał remis. Stosunek bramkowy wynosi 7:2 na korzyść sobotnich gości. Dwa razy zespoły dzieliły się punktami w poprzednim sezonie. Dla kogo siódme spotkanie okaże się szczęśliwe? - Ruch wygra ten mecz, bo jesteśmy "w gazie". Po meczu z Bogdanką uwierzyliśmy, że w tej lidze możemy wygrać z każdym. Gieksie należy się szacunek, ale nie mamy się czego bać. Naszym celem są kolejne trzy punkty - wskazuje Adam Giesa, były gracz GKS, reprezentujący dziś barwy Cidrów.
Ruch Radzionków - GKS Katowice / 13.08.2011 godz. 17:00
Przewidywane składy:
Ruch: Suchański - Kaszowski, Kopacz, Otwinowski, Kowalski, Cieluch, Paweł Giel, Giesa, Rocki, Michał Mak, Krzywicki.
GKS: Sabela - Farkas, Rzepka, J. Kowalczyk, Kaciczak, Goncerz, Beliancin, Hołota, Feruga, Kruczek, Pitry.
Sędzia: Rafał Rokosz (Siemianowice Śląskie).
Wyślij SMS o treści SF GKS na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Ruch Radzionków - GKS Katowice
Wyślij SMS o treści SF GKS na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT