Młodzież Podbeskidzia lepsza od starszych kolegów

Debiutujące w ekstraklasie Podbeskidzie Bielsko-Biała jak na razie nie prezentuje się najlepiej. W ostatnim meczu bielszczanie zremisowali 0:0 z Zagłębiem Lubin. Więcej powodów do radości może mieć zespół występujący w Młodej Ekstraklasie, który również debiutuje w tych rozgrywkach. Ostatnio zremisowali z mistrzem Polski!

W ostatni weekend zarówno pierwsza drużyna Podbeskidzia, jak i zespół występujący w Młodej Ekstraklasie zmierzyły się z Zagłębiem Lubin. W piątek w T-Mobile Ekstraklasie bielszczanie zremisowali po słabym meczu z lubinianami 0:0. Z kolei w niedzielę swój mecz rozegrała bielska młodzież. Wprawdzie rywalem podopiecznych Andrzeja Wyroby było także Zagłębie, jednak w Młodej Ekstraklasie lubinianie bronią tytułu mistrzów Polski z ubiegłego sezonu. Dlatego też remis 2:2 przeciwko Kamilowi Wilczkowi i spółce można uznać za spory sukces Podbeskidzia. Był to historyczny, pierwszy punkt "młodego" Podbeskidzia w tych rozgrywkach, bowiem pierwsze dwa spotkania bielszczanie przegrali. Pierwszy, ale jakże ważny.

- Już z Widzewem było dużo lepiej, a teraz pokazaliśmy, że mamy zdolnych chłopaków, nad którymi warto pracować - powiedział trener Podbeskidzia w Młodej Ekstraklasie, Andrzej Wyroba na łamach oficjalnej strony klubu, ts.podbeskidzie.pl. - Jesteśmy pierwszą drużyną w tym sezonie, która urwała punkty Zagłębiu! - radował się opiekun bielszczan. Z dobrej gry cieszył się także wysunięty napastnik, Daniel Gołuch. - Widać było już w meczu z Widzewem, że nie będziemy w tej lidze "chłopcami do bicia" tylko chcemy grać i wygrywać w każdym spotkaniu - podkreślił.

Teraz przed bielszczanami mecz z Koroną Kielce, która w Młodej Ekstraklasie zdobyła komplet punktów. Oby piłkarze pierwszej drużyny Podbeskidzia brali przykład z waleczności na boisku swoich młodszych kolegów, którzy mimo iż przegrywali 1:2 z Zagłębiem, grali do końca i potrafili w 86 minucie doprowadzić do remisu.

Źródło artykułu: