Wtorek w Bundeslidze: Schweinsteiger chce wygrać LM i Euro 2012! Werder kandydatem do mistrzostwa Niemiec?!

Sebastian Boenisch ma nowego konkurenta - to 20-letni Serb, którym zachwyceni są trenerzy Werderu. Groźnej kontuzji doznał podstawowy bramkarz Wilków. Bastian Schweinsteiger uważa, że Bayern może tryumfować w Bundeslidze, DFB-Pokal i Champions League.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Schuster wierzy w Bayern w LM

Były znakomity piłkarz Realu i Barcy, a także reprezentacji RFN, Bernd Schuster uważa, że Bayern nie jest bez szans w Lidze Mistrzów. - Obok Barcelony głównym faworytem jest Real. Czy Bayern dotrze do finału na Allianz Arena? Nie sądzę, ale wiele zależy od szczęścia w losowaniu. Jeśli uda się uniknąć obu hiszpańskich zespołów, awans do finału jest bardzo realny - uważa 51-latek.

Schweinsteiger chce poczwórnej korony!

Pomocnika Bayernu cieszy udany start w Bundeslidze. - Szczególnie ważne będą jednak mecze w Champions League - dodaje i obiecuje, że w meczu z Villarrealem nie powtórzy się falstart z 1. kolejki rozgrywek ligowych, gdy Bawarczycy ulegli 0:1 Gladbach.

- Fakt, że finał LM odbędzie się na naszym stadionie, nie jest dla nas obciążeniem. Każdy ma ten cel w głowie, ale równocześnie wie, jak długa i trudna droga przed nami. W mojej opinii jesteśmy silniejsi niż w ostatnich dwóch latach i dlatego mogę stwierdzić, że znajdujemy się w gronie 5-6 faworytów Ligi Mistrzów - mówi "Basti-Fantasti".

- Mam na ten sezon tylko jeden cel: Wygrać z Bayernem Ligę Mistrzów w Monachium, a z reprezentacją Niemiec Mistrzostwa Europy w Polsce i na Ukrainie. Ponadto podwójna korona w rozgrywkach w Niemczech wydaje być się bardziej prawdopodobna niż w latach poprzednich - zapowiada odważnie Schweinsteiger.

Boenisch ma kolejnego konkurenta

Gdy Sebastian Boenisch powróci do zdrowia, zastanie bardzo trudną sytuację na lewym boku obrony. Na początku sezonu od 1. minuty grywał sprowadzony z Schalke Lukas Schmitz. Gdy przed tygodniem doznał lekkiego urazu, w jego miejsce wszedł Aleksandar Ignjovski. 20-latek przybył do bramy jako nominalny pomocnik! - Czuję się dobrze, mogę grać jako lewy obrońca. Nie ma żadnego problemu - wyjaśnia.

- To był sensacyjny występ, wszystko wykonał świetnie - chwali Serba Klaus Allofs. Pozyskany z TSV 1860 Ignjovski najczęściej był przy piłce, wygrał zdecydowaną większość pojedynków i aż 36 z 38 jego podań było celnych! - Ponieważ wcześniej szło mi dobrze, liczę, że wrócę do wyjściowej "11" - przekonuje Schmitz. - Jestem pod wrażeniem występu Iggi - stawia sprawę jasno Thomas Schaaf.

Werder kandydatem do mistrzostwa?!

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Przed rokiem bremeńczycy musieli bić się o utrzymanie, a obecny sezon rozpoczęli od odpadnięcia z Pucharu Niemiec. Ponadto nie dokonali poważnych wzmocnień, a stracili Pera Mertesackera. Mimo to po 4 kolejkach mają na koncie 12 "oczek" i są wiceliderami! - Zdajemy sobie sprawę, jak szybko ten kurs może się obrócić. Dlatego chcemy kontynuować ciężką pracę - przyznaje nowy kapitan, Clemens Fritz.

W wygranym 2:0 meczu z HSV świetnie w roli stoperów radzili sobie Andreas Wolf i Sebastian Proedl. - Przede wszystkim chcemy być drużyną. Mamy wystarczająco wielu defensorów, by zastąpić Mertesackera. A poza tym staramy się tonować euforyczne nastroje - mówi Austriak. - Wciąż jesteśmy daleko od miejsca, w którym piłkarsko chcemy być - dodaje jednak.

Spośród dotychczasowych spotkań Hanzeaci przegrali tylko jedno - w Leverkusen 0:1, gdzie wcale nie byli gorsi od Bayeru. - Wierzę, że będziemy popełniać jak najmniej błędów. Liczę na wzajemną współpracę i zgranie zespołu. W zeszłym roku nie zawsze tak było, a poza tym nękały nas kontuzje. Nie chcemy występować w roli pretendentów czy drużyny, która naciska i goni Bayern. Jednak podobnie jak Bawarczycy mamy dobrych piłkarzy - uważa Klaus Allofs.

Niewykluczone, że Claudio Pizarro i spółka po 6. kolejce zasiądą w fotelu lidera. Zielono-biali wybierają się bowiem do Norymbergi, a Gwiazdę Południa czeka znacznie trudniejsze zadanie - mecz z Schalke w Gelsenkirchen.

Babbel odejdzie z Herthy?

Kontrakt Markusa Babbela ze stołecznym klubem wygasa wraz z końcem obecnego sezonu. Po sensacyjnym zwycięstwie nad Borussią w Dortmundzie w Berlinie zapanowała euforia, a głównym bohaterem jest właśnie 39-letni trener. - Nie będziemy publicznie mówić o przedłużeniu umowy. Usiądziemy nad tym wspólnie w spokoju - zapewnia dyrektor Michael Preetz.

- O moje kontakty i związki z innymi klubami Hertha nie powinna się martwić - komentuje Babbel, który kilka miesięcy temu przyznał, że jego wymarzonym klubem jest Bayern Monachium. Tymczasem Bild donosi, że 51-krotny reprezentant Niemiec od nowego sezonu może poprowadzić Hamburger SV! Dla kibiców Herthy byłby to prawdziwy cios.

Długa przerwa Benaglio

Niemieckie media już wieszczyły, że Felix Magath będzie miał poważny dylemat, czy stawiać na dotychczasowy nr 1, Diego Benaglio, czy na Marwina Hitza, który dobrze wypadł w spotkaniu z Schalke. Okazuje się jednak, że kontuzja Szwajcara wyłączy go z gry na około miesiąc. - Na szczęście nic nie jest złamane - mówi Magath.

W najbliższych, kluczowych dla Wilków kolejkach między słupkami stać będzie 23-letni Hitz. - Nigdy nie miał wątpliwości, że Marwin jest w stanie poradzić sobie w Bundeslidze. W niedzielę swoją świetną paradą uratował nas przed stratą drugiej bramki - uważa trener.

Dobre wieści dla H96

Po udanym początku sezonu w wykonaniu drużyny Mirko Slomki srogi zawód przeżyli fani Hannoveru w Stuttgarcie. Ich ulubieńcy byli słabsi od VfB i wyraźnie przegrali 0:3, a kilka razy niezbyt dobrze w ataku zachował się Didier Ya Konan.

Reprezentant WKS występował w miejsce kontuzjowanego Mohammeda Abdellaoue. Norweg od początku sezonu imponuje skutecznością. - Wygląda to dobrze, nie czuję już bólu - mówi przed meczem w Lidze Europejskiej ze Standardem Liege snajper o marokańskich korzeniach. - Dzięki niemu możemy mieć nadzieje, że nie będzie powtórki ze Stuttgartu - komentuje inny napastnik, Jan Schlaudraff. Prawdopodobnie nawet wśród rezerwowych nie zasiądzie rekonwalescent, Artur Sobiech.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×