Mecz w Eindhoven miał dwa oblicza, i choć żadna z twarzy Legii nie przypominała tej z Moskwy, to jednak postawa graczy w drugiej połowie zapaliła gdzieś w oddali światełko nadziei. Jak podkreśla sam Maciej Skorża jego zawodnikom zabrakło trochę odwagi i umiejętności, a szczególnie słabo wypadła gra skrzydłowych, tak kluczowych w grze z kontry.
Teraz Wojskowi myślą tylko i wyłącznie o spotkaniu derbowym z Polonią. Wszyscy piłkarze zdają sobie sprawę z rangi tego pojedynku. Mecze o prym w mieście są szczególnie ważne, dodatkowo zawodnicy muszą zmazać z pamięci kibiców blamaż z Podbeskidziem. Trudne zadanie czeka legionistów, wciąż kontuzjowany jest Michał Kucharczyk. "Kucharz" nie wziął udziału w dzisiejszym treningu.
Klub z Łazienkowskiej przygotował dla swoich kibiców wielką niespodziankę. Spotkanie z Czarnymi Koszulami będzie można obejrzeć na Pepsi Arenie, gdzie rozstawiony zostanie wielki telebim. Do wejścia na stadion potrzebna będzie karta kibica, bilet kosztować ma 10 złotych. Nie wiadomo na razie ilu kibiców zasiądzie na trybunach.