O środowych wynikach Ruch Radzionków i Warta Poznań chcą jak najszybciej zapomnieć. Śląska drużyna dała się rozbić Pogoni Szczecin (1:5), ustępując Portowcom przede wszystkim skutecznością, zaś zespół ze stolicy Wielkopolski dał się ograć na swoim terenie Olimpii Grudziądz (1:2).
Niedzielne zawody dla obu drużyn będą miały zatem szczególne znaczenie gatunkowe. - W Szczecinie nie powinniśmy przegrać tak wysoko. Graliśmy odważnie, utrzymywaliśmy się przy piłce. Na początku spotkania trzy razy trafiliśmy w słupek. Pogoń była lepsza od nas w tym, że strzeliła wszystko, co mogła. Po takim meczu można siąść i płakać, albo się odkuć w kolejnym spotkaniu. My stawiamy na to drugie - wskazuje Paweł Giel, napastnik Ruchu.
Chęć rewanżu czuć także w szatni Warty. - Ostatnia porażka to dla nas dramat. Długo po tym meczu dyskutowaliśmy i zastanawialiśmy się czego nam brakuje. W niedzielę znowu wyjdziemy na boisko, żeby walczyć o zwycięstwo. Nie ma meczu którego nie należałoby wygrać, ale życie wszystko weryfikuje - przyznaje Mariusz Ujek, napastnik poznańskiej drużyny.
Do meczu oba zespoły przystąpią solidnie osłabione. Ruch będzie musiał poradzić sobie bez Piotra Rockiego, który pauzuje za kartki, a także bez zmagających się z urazami Damiana Michalika i Marcina Krzywickiego. - Bez "Rocky'ego" ten mecz będzie dla nas jeszcze trudniejszy, ale naszą siłą jest kolektyw. Musimy wszystko postawić na jedną kartę i wygrać - wskazuje Adam Giesa, pomocnik Cidrów.
Warta z kolei nie będzie mogła skorzystać z usług kontuzjowanych Adriana Bartkowiaka i Rafała Kosznika. Do zdrowia po chorobie wracają Łukasz Radliński i Krzysztof Sobieraj, ale w niedzielę na boisko raczej nie wybiegną. Na ławce mecz rozpocznie najpewniej Marcin Klatt, a szansę występu na lewej stronie defensywy może otrzymać Przemysław Otuszewski, dotychczasowy dubler.
Ruch i Warta o ligowe punkty powalczą w niedzielę po raz piąty w historii. Dotychczas radzionkowsko-poznańskie starcia datowano na sezony 1997/98 i miniony, w którym Cidry wróciły na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy. Bilans spotkań przemawia zdecydowanie na korzyść śląskiej drużyny, która trzy mecze wygrała, zaledwie raz uznając wyższość ekipy z Wielkopolski. Stosunek bramkowy wynosi 5:1 dla gospodarzy niedzielnych zawodów.
- W niedzielę wygramy po raz czwarty - zapowiada Giesa. Co godne uwagi, przed rokiem w starciu obu drużyn w Poznaniu Ruch triumfował 2:0, a jedną z bramek dla radzionkowian zdobył Tomasz Foszmańczyk, były kapitan Cidrów, dziś reprezentujący barwy zielonych. Wiosną przy Narutowicza górą była Warta, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył dla poznaniaków Marcin Wojciechowski.
Ruch Radzionków - Warta Poznań / nd. 18.09.2011 godz. 17:00
Przewidywane składy:
Ruch: Suchański - Trzcionka, Kopacz, Nalepa, Kowalski, Kaszowski, Giesa, Paweł Giel, Mateusz Mak, Michał Mak, Skrzypczak.
Warta: Sobański - Sasin, Jasiński, Wichtowski, Otuszewski, Ngamayama, Foszmańczyk, Gajtkowski, Reiss, Iwanicki, Ujek.
Sędzia: Jacek Zygmunt (Jarosław).
Wyślij SMS o treści SF WARTA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Ruch Radzionków - Warta Poznań
Wyślij SMS o treści SF WARTA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT