Oceny Polaków z Borussii Dortmund kolejno od Bildu, Der Westen i Reviersport (gdzie "1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):
Łukasz Piszczek - "3", "2.5", "2-" - "Cóż za mecz w wykonaniu Polaka. Jego katastrofalne podanie we własne pole karne doprowadziło do utraty bramki. Potem, w 45. minucie jego strata piłki mogła mieć zgubne skutki. Zaczął grać swoje po przerwie - wypracował gola na 1:1 i trafił na 2:1" - zrelacjonowano 90 minut 26-latka, podczas których zdobył on debiutanckiego gola dla BVB.
Robert Lewandowski - "5", "3.5", "4" - polskiego napastnika skarcono za zmarnowaną w 42. minucie sytuację sam na sam z bramkarzem Mainzem. "To musiało być 1:1" - napisano. W poprawie oceny "Lewemu" nie pomogła asysta przy golu Ivana Perisicia. "Zmarnował w Moguncji dwie znakomite bramkowe szanse" - podsumowano.
Na najwyższe oceny spośród czarno-żółtych zasłużyli Roman Weidenfeller i Mats Hummels. Piszczek ustąpił im bardzo nieznacznie, więc występ na Coface Arena może zaliczyć do udanych. Od Bildu "2" otrzymał Ivan Perisić. Lewandowski był najsłabszym ogniwem Borussii, ale niewiele tylko lepiej wypadli Shinji Kagawa oraz Ilkay Gundogan. Biało-czerwonego z Mainz, Eugena Polanskiego ocenił jedynie Bild, przyznając mu "5" - najniższą notę spośród podopiecznych Thomasa Tuchela.