Niemcy nie mają wątpliwości: Błaszczykowski przeżywa kryzys i sam jest sobie winien

Jakub Błaszczykowski był bohaterem polskiej reprezentacji w meczu z Koreą. Gol kapitana biało-czerwonych nie uszedł uwadze Niemców. Kibice Borussii są jednak przekonani, że to jedynie słaba forma "Kuby" spowodowała jego trudne położenie w klubie.

W piątek "Kuba" zaliczył asystę przy bramce Roberta Lewandowskiego i zdobył gola ustalającego wynik meczu z Koreą Płd. na 2:2. "Błaszczykowski uratował Polsce remis w teście przed EURO 2012" - pisze Der Westen. "Lewandowski i Błaszczykowski strzelili gole Korei" - zwraca uwagę Ruhrnachrichten i zaznacza, że wcześniej 25-latek dobrze wypadł we wrześniowym spotkaniu z Niemcami.

W kadrze Franciszka Smudy Jakub Błaszczykowski nie zawodzi. Co innego w Dortmundzie. O kłopotach byłego zawodnika Wisły i jego zapowiedzi zmiany barw klubowych informowaliśmy TUTAJ i TUTAJ.

Ruhrnachrichten zorganizował ankietę, w której zapytał fanów BVB o ich opinię na temat dyspozycji Polaka w ostatnich tygodniach. Ponad 85 procent spośród blisko 1000 głosujących odpowiedziało, że "Kuba od dłuższego czasu przeżywa stagnację i nie rozwija się. To dlatego występuje tak krótko". Pozostali ankietowani uznali, iż "Kuba już nieraz pokazał co potrafi, więc Klopp powinien częściej dawać mu szansę gry od pierwszej minuty".

Kapitan polskiej kadry jest również krytykowany na forum dyskusyjnym transfermarkt.de. "Miał 4 lata na pokazanie umiejętności. Należy stwierdzić, że się nie rozwinął. Potencjał pokazuje bardzo rzadko i to zwłaszcza w reprezentacji" - pisze jeden z kibiców. Mimo to odejście Błaszczykowskiego już w styczniu wydaje się mało prawdopodobne. "Klopp go nie puści. Ewentualnie w grę wchodzi wypożyczenie, ale raczej na pewno nie do ligi polskiej. Dzięki temu Kuba mógłby wrócić do wysokiej formy i Borussia uzyskałaby z jego późniejszej sprzedaży kilka milionów euro" - prognozuje inny sympatyk Bundesligi.

Komentarze (0)