Zmiana klubu ratunkiem dla Fabiańskiego?
Łukasz Fabiański przegrywa rywalizację w bramce Arsenalu z Wojciechem Szczęsnym. Bycie rezerwowym golkiperem sprawia, że gra na Euro z dnia na dzień coraz bardziej odsuwa się od Fabiańskiego.
Czy w związku z tym Polak myśli nad opuszczeniem Arsenalu? - Na dziś nie mogę za bardzo poruszać tego tematu, bo nie jesteśmy w takim okresie, gdzie byłoby to możliwe. Ale wiadomo, że jeśli moja sytuacja nie zmieni się do stycznia, to zastanowię się nad tym. Muszę, bo jeśli chcę pojechać na Euro, to jedyne, czym mogę przekonać trenera, to regularna, dobra gra - powiedział Fabiański w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Szczęsny zasygnalizował ostatnio kontuzję i nie pojechał na mecz Polski do Korei Południowej. Między słupkami polskiej bramki stanął Łukasz Fabiański, który puścił dwa gole. - Wyglądało to z mojej strony dobrze. Wiadomo, że mógłbym zagrać jeszcze lepiej, gdybym w klubie bronił regularnie. Wówczas to uczucie gry byłoby lepsze, ale i tak jest duża różnica między moim występem w Pucharze Ligi, a tym z Koreą. W piątek czułem się naprawdę swobodnie i pewnie - dodał.
Źródło: Przegląd Sportowy.
