EURO 2012: Anglicy wieszczą wielkie kłopoty po zawieszeniu Rooney'a, Capello: O mój Boże!

TVN Agency
TVN Agency

Angielskie media po decyzji UEFA spekulują, że Fabio Capello może w ogóle nie zabrać Wayne'a Rooney'a na finały ME! - To zawieszenie to żart. Gdyby chodziło o Holendra, Hiszpana, Włocha czy Niemca, nie dostałby nawet jednego meczu - uważa Phil Neville.

W tym artykule dowiesz się o:

Wściekły z powodu decyzji Komitetu Dyscyplinarnego jest Fabio Capello. Włoch, jak relacjonuje Daily Mirror, krzyknął jedynie "O mój Boże", zdając sobie sprawę, jak trudno będzie mu zastąpić Wayne'a Rooney'a. Sam piłkarz jest podobno "zszokowany i zawiedziony". "Hat-trick z piekła" - komentuje Daily Mail. - To bardzo rozczarowująca wiadomość. Nieobecność Wayne'a w trzech tak ważnych meczach będzie ogromnym osłabieniem - uważa były reprezentant Anglii Michael Owen. - Zawieszenie na 3 mecze to żart. Rooney na to nie zasłużył - to już opinia Walijczyka Robbiego Savage'a.

Na Wyspach natychmiast rozgorzała dyskusja, czy "Wazza" w ogóle powinien znaleźć się w kadrze na EURO 2012. - Rooney jest absolutnie kluczowym piłkarzem. Gra wyjątkowo i z pasją. Poza tym FA z pewnością będzie apelować o zmniejszenie kary, co jest możliwe - sądzi Peter Shilton. Podobnego zdania jest Alan Shearer, który jednak na łamach BBC zauważa, iż wiele zależy od postawy innych angielskich napastników w meczach towarzyskich. - Jeśli spiszą się dobrze, kto wie, jaką decyzję podejmie Capello - zastanawia się. - Zabieranie zawodnika, który będzie się włóczył po turnieju kompletnie mija się z celem. Bez sensu powoływać piłkarzy, którzy nie mogą grać. Capello powinien wziąć kogoś innego - odmienną opinię wyraża mistrz świata z 1966 roku George Cohen.

UEFA surowość kary uzasadnia faktem, że Rooney kopnął rywala bez piłki. Znaczenie mógł mieć także fakt, iż był to nie pierwszy niesportowy wybryk 25-latka. 77-krotny reprezentant Anglii Terry Butcher nie wieszczy Synom Albionu niczego dobrego w EURO 2012 pod nieobecność Rooney'a w fazie grupowej. - On jest Leo Messim angielskiej reprezentacji. Polegamy właściwie tylko na nim. Nikt nie jest w stanie wypełnić po nim luki. To zawieszenie może okazać się decydujące dla wyniku Anglii - zapowiada. - Anglicy są w stanie sobie poradzić i przejść fazę grupową bez Rooney'a - kończy optymistycznie menedżer WHU Sam Allardyce.

->Więcej o czerwonej kartce i zawieszeniu Rooney'a<-

Komentarze (0)