Większość mediów 15 lipca poinformowała, że Edgar Cani został przez Polonię wypożyczony z włoskiego Palermo z opcją pierwokupu. Piłkarza polecił Zbigniew Boniek, choć legenda polskiej piłki wyjaśnia, że nikogo nie polecał, a jedynie zwrócił uwagę na tego zawodnika. - Edgar po sezonie 2010/2011 wrócił do Palermo z wypożyczenia do Modeny i usłyszał, że nie jest już potrzebny. Palermo chciało sprowadzić zawodnika spoza Unii Europejskiej, a według włoskich przepisów w klubie może być ich tylko kilku. Cani musiał więc zwolnić miejsce - powiedział dla Przeglądu Sportowego Boniek.
Działacze Polonii nie byli do końca przekonani, jaki jest status tego zawodnika w klubie. Boniek przekonuje jednak, że Cani podpisał kontrakt na rok z opcją automatycznego przedłużenia o trzy lata, jeżeli klub i zawodnik będą tego chcieli. Albańczyk w 12 meczach strzelił 3 gole. Najważniejszego z nich w spotkaniu z Lechem Poznań. W Polonii spodziewano się jednak po nim więcej. Boniek podkreśla, że Cani nie miał normalnego okresu przygotowawczego i twierdzi, że po odpowiednim przygotowaniu zimowym, wiosną będzie grał jeszcze lepiej.
Źródło: Przegląd Sportowy.