Uchodzącemu za jednego z najlepszych bramkarzy na świecie Ikerowi Casillasowi wpadki przydarzają się coraz częściej. Błędy dowodzą, że największą bolączką golkipera Realu jest gra nogami. Dowodem tego są niedawne fatalne zagrania 30-latkach w meczach ligowych Królewskich. We wtorek w swoim 127. występie w narodowych barwach dał sobie odebrać piłkę Randallowi Brenesowi, który nie zmarnował okazji i wyprowadził Kostarykę na prowadzenie. Ostatecznie mistrzom świata udało się uratować remis.
Kostaryka - Hiszpania 2:2 (2:0)
1:0 - Brenes 31'
2:0 - Campbell 44'
2:1 - Silva 82'
2:2 - Villa 90+1'