Michał Czekaj wskoczył do pierwszego składu Wisły Kraków i jak na razie prezentuje się bardzo dobrze. W piątek we Wrocławiu w meczu ze Śląskiem opuścił on jednak plac gry w 73. minucie. W jego miejsce na boisku pojawił się Osman Chavez. Czym była spowodowana ta roszada w składzie? - Michał Czekaj już w przerwie narzekał na ból przywodziciela. Wytrwał do momentu w którym był w stanie grać. Potem nie chciał podejmować ryzyka, aby nie osłabiać zespołu i aby nie pogorszyć sobie stanu zdrowia. Dlatego zdecydowaliśmy się na tą zmianę - wyjaśnił Kazimierz Moskal, szkoleniowiec drużyny z Krakowa.
Kilka minut po Czekaju z boiska zszedł także Sebastian Mila, który niedawno był chory i przyjmował antybiotyki. - To nie był łatwy tydzień dla mnie, ale nie szukam alibi. Chciałbym być oceniany jak inni piłkarze. Byłem po prostu chory. Trener podjął taką decyzję. Już analizowaliśmy przed meczem, że może dojść do takiej sytuacji. Absolutnie nie jestem z tego powodu rozczarowany. Wszedł nowy, świeży zawodnik, który dał jakość drużynie - powiedział były reprezentant Polski.