Właściciel Man City: Celem jest wygranie ligi
Sheikh Mansour, właściciel Manchesteru City, oznajmił, że celem drużyny w tym sezonie jest wygranie Premier League, a nie Ligi Mistrzów. Roberto Mancini ma też pełne poparcie ze strony działaczy.
- Nie możemy zapominać, że naszym głównym celem jest wygranie Premier League. Jeśli to osiągniemy, będzie to wielki bodziec dla samego klubu. Później będziemy mogli wygrać już wszystko. Czasami rozmawiam z moimi braćmi z Emiratów czy Arabii i oni krytykują pracę Manciniego. Uważam, że zmierza w dobrym kierunku. Musimy patrzeć na to wszystko z szerszej perspektywy. Ten klub poczynił w ostatnich miesiącach ogromne postępy i przyszłość rysuje się w świetlanych barwach - powiedział Mansour.
Alex Ferguson: Przepraszam kibiców
Spore rozczarowanie przeżyli kibice Manchesteru United, którzy musieli przełknąć porażkę w ćwierćfinale Pucharu Ligi Angielskiej z Crystal Palace. Do wielkiej sensacji doszło na Old Trafford. Sir Alex Ferguson nie próbował tłumaczyć się z tego wyniku.
- Nie wiem od czego zacząć. Przepraszam kibiców, ponieważ to nie była normalna dyspozycja Manchesteru United. Nie chcę niczego odbierać Crystal Palace. Po prostu jestem bardzo rozczarowany. Chciałbym, aby awansowali do finału, ponieważ dzisiaj zostawili mnóstwo sił na boisku - powiedział Alex Ferguson.
Kto zapłacił najwięcej pieniędzy agentom?
Od 1 października 2010 roku do 30 września 2011 roku kluby z Premier League zapłaciły w sumie 71,9 miliona funtów agentom piłkarskim, którzy pośredniczą przy transferach. Najwięcej wydał na nich Manchester City, bowiem aż 9,7 mln funtów. Wysoko w stawce jest także Tottenham Hotspur, a dopiero na siódmym miejscu uplasował się Manchester United.
Man City 9,7 mln, Tottenham 7,6 mln; Liverpool 7 mln; Chelsea 6,5 mln; Newcastle 6,3 mln; Arsenal 4,6 mln; Man Utd 4,5 mln; Blackburn 4,2 mln; Sunderland 3,7 mln; Aston Villa 3,2 mln; Everton 2,9 mln; QPR 2,5 mln; Stoke 2,2 mln; Bolton 1,9 mln; West Brom 1,3 mln; Wolves 1,1 mln, Fulham 0,9 mln; Norwich 0,7 mln; Wigan 0,66 mln; Swansea 0,24 mln.
Man City nielubiany z powodu sukcesów?
Zdaniem Roberto Manciniego Manchester City nie jest lubiany w Anglii, ponieważ osiąga bardzo dobre wyniki w tym sezonie. Przekłada się to na antypatię i niechęć do The Citizens.
- Czy kiedy Arsenal wygrywał ligę i puchary, to był lubiany? Nie. Zespół, który odnosi sukcesy nie może liczyć na sympatię. Mam nadzieję, że my nie znajdziemy sympatii w kolejnych meczach - powiedział Mancini, dając do zrozumienia, że chciałby kontynuować passę bez porażki.
Kto z kim w półfinale Pucharu Ligi?
Odbyło się losowanie półfinałowych par Pucharu Ligi Angielskiej. Wiadomo już, że w finale Carling Cup zagra jeden z pierwszoligowców, ponieważ Cardiff City podejmie pogromcę Manchesteru United, a więc Crystal Palace.
Prawdziwym hitem będzie starcie Liverpoolu z Manchesterem City. Wiele osób uważa ten mecz za przedwczesny finał. Zwycięzca tego pojedynku będzie wielkim faworytem finału na Wembley 26 lutego przyszłego roku. Pierwsze spotkania Carling Cup zostaną rozegrane 9 stycznia, rewanże 23.
Sunderland szuka nowego menedżera
Steve Bruce nie prowadzi już Sunderlandu. W środę został zwolniony po słabym sezonie, w którym jedynie dwukrotnie sięgnął po komplet punktów w Premier League. Kto może go zastąpić?
Media donoszą, że Martin O'Neill i Mark Hughes są najpoważniejszymi kandydatami. Obaj pozostają bez pracy. Pierwszy z nich prowadził ostatnio Aston Villę, a drugi Fulham Londyn.
Oxlade-Chamberlain nie narzeka na wybór Arsenalu
Alex Oxlade-Chamberlain od kilku miesięcy jest zawodnikiem Arsenalu Londyn. 18-latek miał inne propozycje - chociażby z Manchesteru City i Manchesteru United. Zdecydował się jednak na Kanonierów, gdzie gra jednak bardzo rzadko. W Premier League wystąpił tylko w jednym meczu i to przegranym 2:8 z Man Utd.
- Czy to była najlepsza opcja dla mnie? Tak sądzę. Odkąd tutaj jestem, wielu młodych chłopaków dostało swoje szanse. Mamy okazję na pokazanie swoich umiejętności oraz naukę - powiedział były zawodnik Southampton.
Junior Hoilett także na celowniku Tottenhamu
Nie tylko Nicolas Anelka znajduje się na celowniku Tottenhamu Hotspur. Jak donosi brytyjskie wydanie Metra, Harry Redknapp zainteresował się także pomocnikiem Blackburn Rovers Juniorem Hoilettem.
To jeden z nielicznych piłkarzy, którzy w tym sezonie nie zawodzą w klubie z Ewood Park. 21-latek ma ważny kontrakt tylko do końca rozgrywek i wszystko wskazuje na to, że poszuka innego klubu. W ostatnich miesiącach zrobił olbrzymie postępy i jest już gwiazdą Blackburn.