Polonia gra o podium, pomoże nowy kadrowicz?
O trzecie miejsce na mecie jesiennej części rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy zagrają Polonia Warszawa i Wisła Kraków. W zespole Czarnych Koszul zabraknie Bruno Coutinho, stołeczny zespół nie traci jednak wiary w zwycięstwo.
Kamil Kołsut
- Na pięć ostatnich meczów wygraliśmy cztery. Wierzę, że dobrą passę podtrzymamy w Krakowie. Drużynę stać na to, żeby zagrać o zwycięstwo i z takim właśnie nastawieniem tam jedziemy - mówi, cytowany przed oficjalny serwis Czarnych Koszul, trener Jacek Zieliński. Jego zespół w ostatnich tygodniach radził sobie z Lechią, Podbeskidziem, Lechem i Ruchem, lepsze było tylko Zagłębie.
Pierwszy mecz z Wisłą, rozegrany wakacyjną porą przy Konwiktorskiej, zakończył się podziałem punktów, a jedyną bramkę dla gospodarzy strzelił Bruno. Teraz Brazylijczyka w składzie Polonii zabraknie, bo przekroczył limit żółtych kartek. O ile jednak na początku sezonu zespół był uzależniony od jego trafień, to teraz braku byłego gracza Jagiellonii Białystok nikt w zespole nie rozpatruje w kategorii kataklizmu, bo ciężar zdobywania bramek wziął na siebie Edgar Cani.
Albańczyk strzelił sześć ostatnich goli dla Czarnych Koszul, jego trafienia zapewniały Polonii zwycięstwa w meczach z Lechią, Podbeskidziem i Lechem. Wcześniej zdobył dla stołecznego zespołu jedyną bramkę w konfrontacji z Górnikiem, dał też swojej drużynie wygraną w derbach Warszawy, a także awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że gdyby nie snajperski instynkt Caniego (większość goli zaliczał po uderzeniach z bliskiej odległości, często dobijając strzały kolegów), dziś drużyna Zielińskiego pałętałaby się w dolnych rejonach ligowej tabeli.
W kadrze na mecz z Wisłą, obok Bruno, zabrakło także miejsca dla kontuzjowanych Łukasza Teodorczyka i Grzegorza Bonina, po dłuższej przerwie do klubowego autokaru zmieścili się za to Radek Mynar i Miłosz Przybecki. Ten pierwszy na występ nie ma większych szans, na prawej obronie wyżej stoją bowiem akcje Jakuba Tosika i Aleksandara Todorovskiego, drugi z kolei powalczy z Tomaszem Brzyskim, Pawłem Wszołkiem, Łukaszem Piątkiem i Danielem Sikorskim o miejsce na skrzydle, zwolnione przez pauzującego Brazylijczyka.