Środa w Bundeslidze: Podolski jeśli odejdzie to tylko za granicę, Rosicky i Olić już w styczniu w Wolfsburgu? (wideo)

Konrad Kostorz 14 Grudnia 2011, 17:04

Podolski raczej nie trafi do innego klubu Bundesligi

W ostatnim czasie głośno było o zainteresowaniu Lukasem Podolskim ze strony Schalke 04. Media sugerowały również, że Bayern chętnie widziałby 26-latka ponownie w swoim składzie. Te doniesienia zdementował jednak Christian Nerlinger: - Jest w świetnej formie, ale dla Bayernu jego pozyskanie nie jest temat i nie będzie.

Sam "Poldi", który we wtorek uratował FC Koeln przed porażką z FSV Mainz, wyklucza, by mógł występować w innym niemieckim klubie. - Transfer wewnątrz Bundesligi jest dla mnie trudny do wyobrażenia. Jeśli w ogóle opuszczę Kolonię, przeniosę się za granicę - zapowiedział.

Równocześnie Podolski obiecał, że na pewno nie zmieni barw klubowych w styczniu 2011. - To wykluczone - postawił sprawę jasno. - Chciałbym jednak móc grać kiedyś w Lidze Mistrzów - dodał jednak. Wedle najnowszych doniesień do Arsenalu, Man City, Galatasaray i Lokomotiwu w wyścigu po reprezentanta Niemiec dołączyło Dynamo Moskwa, które oferuje mu zarobki w wysokości 3 mln euro rocznie.

"Poldi" nie gniewa się już na Kloppa

We wtorek informowaliśmy o ostrej wymianie zdań pomiędzy Podolskim a Juergenem Kloppem. Zawodnika postanowił przeprosić w imieniu całej Borussii Dortmund właściciel klubu Hans-Joachim Watzke. Co na to piłkarz? - Klopp jest świetnym facetem i znakomitym trenerem. O wszystkim innym zapominam. Tego typu wypowiedzi są częścią futbolu. Przeprosiny przyjąłem - przyznał.

Magath chce Rosicky'ego i Olicia

W rozmowie z Bildem Felix Magath zapowiedział, że w styczniu będzie starał się sprowadzić do Wolfsburga Tomasa Rosicky'ego i Ivicę Olicia. - Obaj są bez dwóch zdań świetnymi piłkarzami, jeśli tylko nie mają problemów zdrowotnych. Rosicky'ego przed laty chciały najlepsze kluby Europy. Olić natomiast chce odejść z Bayernu, mając w perspektywie udział w EURO 2012, które może być jego ostatnią wielką imprezą - przekonuje.

- Brakuje nam klasowych zawodników. Dlatego będziemy pozyskiwać zarówno graczy już uznanych, jak również młodych i utalentowanych. Teraz już nikt nie będzie mógł mówić o wpadkach transferowych. Latem po prostu zainwestowaliśmy w szeroką kadrę - ocenił.

Bayern ponownie zapewnia, że nikogo nie sprowadzi, Lahm obawia się Milanu

- W styczniu nie chcemy pozyskać żadnego zawodnika. Uważam, że kadra, którą obecnie dysponujemy, jest wystarczająco szeroka i wartościowa - stwierdził Jupp Heynckes.

Już w piątek odbędzie się losowanie 1/8 finału Ligi Mistrzów. Bayern może wpaść na Milan, Zenit, CSKA, Basel, Marsylię oraz Lyon. - Nie ulega wątpliwości, że zdecydowanie najbardziej wymagającym przeciwnikiem jest Milan - przyznał kapitan Philipp Lahm.

Wesley nie chce odchodzić z Werderu

Działacze Werderu chętnie pozbyliby się Wesleya, który w tym sezonie rozegrał zaledwie 143 minuty i nie ma miejsca w pierwszej "11" drużyny Thomasa Schaafa. - Jeśli pojawi się jakaś konkretna oferta, będziemy negocjować. Ten moment wydaje być się jednak mało korzystny do transferu, a chcemy przecież sprzedawać piłkarzy z zyskiem - powiedział Klaus Allofs.

Dla samego Brazylijczyka problem... nie istnieje! - Widzę w Bremie moją przyszłość. Mam jeszcze kontrakt ważny przez 2 i pół roku. Jestem tutaj szczęśliwy. Oczywiści teraz moja sytuacja jest dość trudna, ale muszę pozostać spokojny. Ufam trenerowi i uzbrajam się w cierpliwość - stwierdzi defensywny pomocnik pozyskany za 7.5 mln euro.

Jeśli zawalą w Hajfie, będą mogli odejść?

Schalke zagra w środowy wieczór rezerwowym składem w meczu Ligi Europejskiej z Maccabi Hajfa. Bild sądzi, że piłkarze, którzy nie popiszą się w Izraelu, nie będę mieli już dłużej miejsca w zespole Huuba Stevensa. O kim mowa?

Przede wszystkim o Timo Hildebrandzie, który zadebiutuje w królewsko-niebieskich barwach, i Ciprianie Maricy, którego kontrakt wygasa po sezonie. Na wylocie znajdują się również Jose Jurado (choć Hiszpan gra ostatnio coraz więcej), Alexander Baumjohann, Sergio Escudero oraz Atsuto Uchida.

Koniec Le Talleca w BVB?

Francuskie media informują, że FC Sochaux jest bliskie wypożyczenia z Borussii Damiena Le Talleca. Uchodzący do niedawna za wielki talent napastnik, choć ma już 21 lat, nie zdołał przebić się do pierwszej kadry i występuje obecnie w Lidze Regionalnej i wcale w niej nie błyszczy (1 gol w ciągu 873 minut!). Wygląda więc na to, że dortmundczycy nie będą mieli nic przeciwko pozbyciu się go.

Powrót bramkarza H96 i szansa dla zmienników

Po raz pierwszy w sezonie między słupkami bramki Hannoveru stanie Markus Miller. O 29-latku było głośno z powodu jego syndromu wypalenia, na skutek którego poprosił władze klubu o przerwę w treningach. Kilka tygodni temu po przejściu terapii wrócił jednak do zajęć. W czwartek Mirko Slomka postawi na niego przeciwko Worskli Połtawa w meczu o pietruszkę.

Obok Millera wystąpią m.in. Artur Sobiech, Mario Eggimann, Konstantin Rausch i Altin Lala oraz Didier Ya Konan.

Pudło sezonu w meczu na szczycie 2. Bundesligi

W poniedziałkowym spotkaniu Eintrachtu Frankfurt z SpVgg Greuther Fuerth padł bezbramkowy remis. Stałoby się inaczej, gdyby w 20. minucie zawodnik przyjezdnych Edgar Prib wykorzystał sytuację sam na sam z... bramką. Jego pudło porównać można do fatalnego uderzenia Jakuba Błaszczykowskiego w poprzedniego sezonu z meczu we Freiburgu.