Jeszcze na początku tego sezonu napastnik Adam Cieśliński wydawał się być pewnym punktem drużyny Podbeskidzia w debiutanckim sezonie w T-Mobile Ekstraklasie. To właśnie były piłkarz KSZO Ostrowiec Świętokrzyski w poprzednim sezonie na zapleczu ekstraklasy strzelił najwięcej, bo 12 goli dla swojej drużyny. Rundę jesienną w najwyższej klasie rozgrywkowej zawodnik nie zaliczy jednak do udanych. Szybko stracił miejsce w składzie Górali, a w spotkaniach, w których grał, raził nieskutecznością. W sumie na boiskach ekstraklasy strzelił dla Podbeskidzia tylko dwa gole.
Teraz zawodnik nosi się z zamiarem opuszczenia klubu jeszcze tej zimy, co jest niemal pewne, bowiem zgodę wyraził już trener Robert Kasperczyk, a klub również nie będzie robił przeszkód piłkarzowi. Choć 29-letni Cieśliński ma ważną umowę do czerwca przyszłego roku, prawdopodobnie zostanie ona rozwiązana za porozumieniem stron już teraz.