Sylwestrowa seria meczów - przed 19. kolejką Premier League

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nie mają łatwo piłkarze w Premier League. W piątek, sobotę oraz w niedzielę rozegrają 19. kolejkę. Zagrają zatem 30, 31 grudnia i 1 stycznia. O zabawie sylwestrowej nie ma zatem mowy!

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsi na boisko wyjdą zawodnicy Liverpoolu i Newcastle United. Obie drużyny są sąsiadami w ligowej tabeli, zajmując odpowiednio szóste i siódme miejsce. Dzieli ich tylko punkt. The Reds mają jednak problem z wygrywaniem przed własną publicznością. Z dziewięciu meczów zwyciężyli tylko trzykrotnie! W ostatniej kolejce nie potrafili pokonać ostatniego zespołu ligi - Blackburn Rovers. Na Liverpool znów spadła fala krytyki. Możliwe, że od pierwszej minuty zagra Steven Gerrard, który we wspomnianym pojedynku z Rovers pojawił się na murawie w drugiej połowie.

W sobotę Manchester United podejmie na Old Trafford Blackburn. Jeśli biorąc pod uwagę pozycję rywali Czerwonych Diabłów to zdecydowanym faworytem są podopieczni Sir Alexa Fergusona. MU miałby szansę na awans na pierwszą pozycję - nawet w przypadku wygranej Manchesteru City. The Citizens musieliby zwyciężyć różnicą jednej bramki, a Czerwone Diabły aż sześcioma. Jest to możliwe, ponieważ w poprzednim sezonie Man Utd wygrał aż 7:1. W ataku powinien zagrać Dimitar Berbatov. W dwóch ostatnich meczach strzelił cztery gole i wydaje się być w wyśmienitej formie, a w ostatnim spotkaniu z Blackburn zdobył pięć bramek!

Derby Londynu odbędą się na Emirates Stadium. Arsenal zagra z Queens Park Rangers i po niepowodzeniu w pojedynku Wolverhampton Wanderers Kanonierzy zrobią wszystko, żeby wykorzystać ewentualną wpadkę Chelsea i awansować do pierwszej czwórki. QPR lepiej gra na wyjeździe, gdzie zapisało na swoim koncie trzy zwycięstwa. Piłkarze z Loftus Road są bez formy o czym świadczą trzy z rzędu porażki.

Chelsea podejmie Aston Villę, czyli spotkają się zespoły, które od trzech meczów pozostają bez zwycięstwa. The Blues zremisowali z Wigan Athletic, Tottenhamem Hotspur oraz Fulham Londyn i za każdym razem po 1:1! Andre Villas-Boas może zapomnieć o mistrzostwie, ponieważ jedenaście punktów straty do Manchesteru City i Manchesteru United wydaje się być nie do obronienia. Z osiemnastu meczów The Blues nie wygrali aż ośmiu.

W Nowy Rok pierwsi na boisko wyjdą piłkarze West Bromwich Albion i Evertonu. O 13:30 rozpocznie się ten pojedynek, a 2,5 godzin później o punkty powalczą zawodnicy Sunderlandu z Manchesterem City. The Citizens nie potrafili wygrać w poprzedniej kolejce z The Baggies i dlatego dogonili ich lokalni rywale. Czarne Koty grają dużo lepiej odkąd menedżerem jest Martin O'Neill. Z czterech ostatnich spotkań dwa wygrali, jeden zremisowali i przegrali na White Hart Lane z Tottenhamem Hotspur. Roberto Mancini musi szachować siłami swoich podopiecznych, ponieważ 26 grudnia grali z Evertonem, a 48 godzin po meczu z Sunderlandem czeka ich rywalizacja z Wigan Athletic.

Program 19. kolejki Premier League:

piątek, 30 grudnia:

Liverpool - Newcastle United, godz. 20:45

sobota, 31 grudnia:

Manchester United - Blackburn Rovers, godz. 13:45

Arsenal Londyn - Queens Park Rangers, godz. 16:00

Bolton Wanderers - Wolverhampton Wanderers, godz. 16:00

Chelsea Londyn - Aston Villa, godz. 16:00

Norwich City - Fulham Londyn, godz. 16:00

Stoke City - Wigan Athletic godz. 16:00

Swansea City - Tottenham Hotspur, godz. 16:00

niedziela, 1 stycznia:

West Bromwich Albion - Everton, godz. 13:30

Sunderland - Manchester City, godz. 16:00

->Wyniki Premier League<-

->Tabela Premier League<-

->Klasyfikacja strzelców Premier League<-

Źródło artykułu: