Już wcześniej ostatecznie rozstano się z Mariuszem Ujkiem. Ostatnio natomiast I-ligowca definitywnie opuścili Paweł Sasin oraz Krzysztof Gajtkowski.
Blondwłosy pomocnik rozegrał jesienią 17 spotkań w zielonych barwach i zdobył jednego gola. Jego odejście z Warty było niemałym zaskoczeniem. Mimo zdarzających się błędów, prezentował bowiem niezłą dyspozycję.
"Gajtek" natomiast zaliczył 16 występów i strzelił pięć bramek. Skutecznością błyszczał jednak tylko w początkowej fazie rozgrywek. Po raz ostatni do siatki rywala trafił 10 września ubiegłego roku.
Po odejściu Sasina i Gajtkowskiego na liście transferowej klubu z Poznania pozostało jeszcze dwóch zawodników. To Michał Goliński i Maciej Scherfchen. W ich przypadku scenariusz powinien być podobny. Zarówno prezes Izabella Łukomska-Pyżalska, jak i trener Jarosław Araszkiewicz uznali, że w Warcie nie ma dla tych piłkarzy przyszłości.
Przypomnijmy, że oprócz piątki graczy z listy transferowej I-ligowca opuścił tej zimy także Grzegorz Szamotulski. Rozstanie z doświadczonym golkiperem było dużo łatwiejsze, gdyż jego umowa wygasła wraz z końcem rundy.