Ciężkie treningi Sebastiana Boenischa

Sebastian Boenisch ma już za sobą kontuzję kolana i aktualnie przygotowuje się do rundy jesiennej z Werderem Brema. Obrońca reprezentacji Polski zaprzeczył doniesieniom Czesława Michniewicza, że ma problemy z nogą i ogromne braki treningowe.

Jak wyglądają zajęcia Werderu w Turcji? - Są bardzo ciężkie. Codziennie mamy trzy zajęcia, każde po dwie godziny, czyli w sumie sześć godzin dziennie. Oczywiście to mnie nie zdziwiło, bo u trenera Schaafa zawsze są tak ciężkie przygotowania do sezonu, a przecież jestem w Werderze ponad 4 lata. Zaskoczyły mnie za to... bardzo twarde boiska tutaj w tureckim Belek. Przyznam, że już mi się zrobiły odciski na stopach od tej twardej murawy - powiedział reprezentant Polski w rozmowie z Super Expressem.

Boenisch na treningach grał na prawej obronie, choć wcześniej występował na lewej stronie. Zawodnik Werderu uważa, że to świadczy o jego uniwersalności. Jak na razie nie wiadomo jeszcze, na jakiej pozycji będzie grał wiosną.

Źródło: Super Express.

Komentarze (0)