O tym, że wybitny zawodnik nie zawsze staje się dobrym trenerem wiadomo od dawna. Radosław Mozyrko jest dowodem tego, że nie zawsze trzeba być wybitnym piłkarzem, żeby zostać uznanym trenerem.
W piłkarskiej karierze Mozyrko reprezentował m.in. barwy GKS Katowice, ale ani ze śląskim klubem, ani z żadnym innym nie osiągnął żadnych znaczących sukcesów. Znacznie lepiej poszło mu w przygodzie z trenerką, a największe sukcesy osiągał dotąd w pracy z młodzieżą.
W przeszłości był m.in. koordynatorem ds. młodzieży w New York Red Bull, znanym klubie z amerykańskiej Major League. Ostatnio podobną funkcję pełnił w drugoligowym Zniczu Pruszków.
Dopiero u progu roku 2012 przed młodym szkoleniowcem stanęła prawdziwa życiowa szansa. Otrzymał on ofertę zatrudnienia w słynnym Manchesterze United, gdzie będzie prowadził młodych piłkarzy wypatrzonych przez skautów angielskiego klubu i oceniał ich przydatność w drużynie pod kątem dalszej kariery na Old Trafford.
Kontrakt z Manchesterem United polski szkoleniowiec podpisał na rok z opcją jego przedłużenia o kolejne sezony.