Lech zakończył pierwsze zgrupowanie

Podczas zimowego okresu przygotowawczego poznaniacy wylecą tylko na jedno zagraniczne zgrupowanie, ale będą przebywać tam dłużej niż zazwyczaj. W tym tygodniu trenowali we Wronkach, gdzie dużo pracowali nad siłą. - Jestem zadowolony, że mogliśmy korzystać z takiej bazy treningowej i odbywać zajęcia na naturalnej nawierzchni. Było to bardzo dobre zgrupowanie, wykonaliśmy wszystko co chcieliśmy i najważniejsze, że wszyscy są zdrowi. Było dużo pracy fizycznej zarówno na siłowni, jak i na boisku - mówi Jose Maria Bakero.

Na zakończenie obozu poznaniacy zmierzyli się w meczu sparingowym z Zagłębiem Lubin i wygrali go 2:0. - Traktowaliśmy ten mecz jako trening. Pod względem fizycznym był bardzo mocny i trzeba było włożyć w niego dużo agresywności. Wystawiłem dwie wyrównane jedenastki. Obserwuję piłkarzy, wystawiam oceny i cały czas trwa walka o miejsce w składzie - opowiada szkoleniowiec Kolejorza. - Potrzebujemy jeszcze rytmu meczowego. Od dziesięciu dni trenujemy z dużym obciążeniem fizycznym i to na pewno odbiło się na postawie zawodników.

Podczas zgrupowania we Wronkach szanse pokazania się hiszpańskiemu szkoleniowcowi otrzymało kilku młodych zawodników: Szymon Drewniak, Tomasz Kędziora, Patryk Wolski i Karol Zaniewski. Trzech pierwszych miało okazję wystąpić przeciwko lubinianom. - Trenują z nami i są to zawodnicy przyszłościowi. Mają dużo rzeczy, które muszą poprawić, ale bardzo dobrze wytrzymują tempo treningów. Widać, że mogą walczyć o miejsce w składzie – opowiada Bakero.

Nie wszyscy młodzi zawodnicy pojadą z Kolejorzem na następne zgrupowanie do Hiszpanii, które rozpocznie się 27 stycznia. Wolski i Zaniewski najprawdopodobniej będą trenować z Młodą Ekstraklasą, a Kędziora i Drewniak staną się pełnoprawnymi członkami pierwszego zespołu, ponieważ zbierają pochlebne recenzje za swoje występy.