Powrót Łukasza Teodorczyka

Polonia Warszawa przegrała z Neftczi Baku w drugim meczu towarzyskiego turnieju w Antalyi. Ważniejsze od wyniku było jednak to, że po raz pierwszy od czterech miesięcy na murawie pojawił się Łukasz Teodorczyk.

W porównaniu do wyjściowej jedenastki z sobotniego meczu przeciwko uzbeckiemu Pakhtakorowi, w składzie Polonii nie zmieniło się zbyt wiele: Michała Gliwę między słupkami zastąpił Sebastian Przyrowski, na lewej obronie pojawił się Tomasz Brzyski, a zamiast Roberta Jeża na placu gry od początku znalazł się będący ostatnio w znakomitej dyspozycji 19-letni Paweł Wszołek.

Skrzydłowy Czarnych Koszul, który w sierpniu został obwołany jednym z naczelnych objawień inauguracyjnych kolejek T-Mobile Ekstraklasy, jak do tej pory strzelał bramki we wszystkich sparingowych meczach, a przed dwoma dniami do trafienia dołożył wywalczenie rozstrzygającego rzutu karnego, co na bramkę zamienił Bruno Coutinho. Przeciwko Azerom Wszołek nie trafił (choć okazję miał), a jego zespół doznał dość niespodziewanej porażki.

Mecz z Neftczi, na prośbę rywali, rozpoczął się sześć godzin później niż planowano, a opóźnienie na zawodników z Baku, którzy dzień wcześniej ulegli Metalistowi Charków, wpłynął bardzo pozytywnie. Już w 21. minucie po błędzie Aleksandara Todorovskiego i dośrodkowaniu z lewej strony jeden z napastników rywala pokonał Przyrowskiego, po raz drugi golkiper Czarnych Koszul do siatki sięgnął nieco ponad kwadrans później.

Polonia - zdaniem oficjalnej witryny internetowej stołecznego klubu - miała więcej z gry, fart był jednak przy przeciwnikach. Na niewiele zdały się zmiany w przerwie, warszawiacy szukali szczęścia, bardzo aktywny był przesunięty na skrzydło Brzyski, bliżej trafienia do siatki byli jednak gracze Neftczi, lecz piłka zatrzymała się na poprzeczce bramki Przyrowskiego.

W 69. minucie na murawie pojawił się Teodorczyk, dla którego był to pierwszy występ od wrześniowych derbów Warszawy, kiedy to młody napastnik w starciu z Ivicą Vrdoljakiem złamał kość strzałkową. Na listę strzelców najlepszy snajper ubiegłego sezonu Młodej Ekstraklasy wpisać się nie zdołał, do siatki po zgraniu piłki od Bruno trafił za to Łukasz Trałka. Ale ostatnie słowo należało do rywali, którzy w samej końcówce ustalili wynik meczu.

Neftczi Baku - Polonia Warszawa 3:1 (2:0)

1:0 - 21'
2:0 - 39'
2:1 - Łukasz Trałka 80'
3:1 - 89'

Polonia: Przyrowski - Todorovski, Baszczyński (46' Mynar), Sadlok (46' Cotra), Brzyski (73' Piątek) - Jodłowiec (62' Kokoszka), Trałka - Bruno, Baruchyan, Wszołek (69' Teodorczyk) - Sultes.

M.KlubZRPBramkiPkt
1. Metalist Charków 1 0 1 4:2 3
2. Neftczi Baku 1 0 1 4:4 3
3. Polonia Warszawa 1 0 1 3:4 3
4. Pakhtakor Taszkient 1 0 1 2:3 3
Źródło artykułu: