WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Inne
  3. Joanna Mucha
  4. Joanna Mucha: Wchodząc do ministerstwa, nie udawałam, że świetnie znam drużyny

Joanna Mucha: Wchodząc do ministerstwa, nie udawałam, że świetnie znam drużyny

W polskich mediach aż huczy od wpadki minister sportu, która miała na jednym ze spotkań dotyczących Superpucharu zapytać "kto wybrał te drużyny" (chodzi o Legię i Wisłę). Joanna Mucha na antenie TVN24 wytłumaczyła się z tego.
Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

- Cały czas mówiliśmy o meczu Legia-Wisła. W pewnym momencie, na początku mojego funkcjonowania, spytałam się, skąd wzięła się taka konfiguracja. Wchodząc do ministerstwa, nie udawałam, że świetnie znam drużyny. Ja się tego wszystkiego uczę. W sporcie najważniejsze jest dobre zarządzanie - powiedziała Mucha w TVN24.

Przypomnijmy, że zaplanowany na sobotę mecz o Superpuchar Ekstraklasy został ostatecznie odwołany ze względów bezpieczeństwa na Stadionie Narodowym w Warszawie. Raczej nie ma zagrożenia dla spotkania reprezentacji Polski z Portugalią, które zaplanowano na 29 lutego.

Źródło: TVN24 / tvn24.pl

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Skomentuj 11
Zgłoś błąd
TVN24 / tvn24.pl
Polecane
Komentarze (11)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • Jose Mourinho Zgłoś komentarz
    Też nie wiem, kto ich wybierał. Jeszcze Wisła to mistrz kraju. Ale Legia? Jakim cudem oni się tam dostali to nie wiem. Chyba dzięki rozróbie w Bydgoszczy, bo więcej krzesełek wyrwali
    Czytaj całość
    itd.
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • paranienormalna Zgłoś komentarz
      ja tam jej gratuluję. dzięki takim jak ona stereotyp kobiety nie mającej bladego pojęcia o sporcie (w szczególności o futbolu... vide: znamienny spalony, który już chyba każdej z nas
      Czytaj całość
      bokiem wychodzi, bo jego "zasady" są banalnie proste i nie wiem, czemu się go tak faceci uczepili. może sami mieli problem z załapaniem, o co w nim chodzi) ma się jak pączek w maśle. oby tak dalej, kochana!
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • Sawczenkos Zgłoś komentarz
        Minister chyba nie musi się znać na sporcie, na każdej dyscyplinie. Ona nie jest od tego. Ona ma sportem zarządzać, a nie wiedzieć kto gdzie gra. Wiadomo, że wszystkich od razu nie
        Czytaj całość
        będzie kojarzyła, ani wiedziała. Nie oszukujmy się.
        1 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • rico-kaboom Zgłoś komentarz
          Ciekawy czy się zdąży nauczyć do końca kadencji. Przynajmniej jest śmiesznie ze względu na głupie wpadki, a nie dlatego, że ministra zamknęło CBA albo CBŚ :D
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • vitoss Zgłoś komentarz
            Proszę bez głupich komentarzy, pani Mucha nie jest od tego żeby się znać tylko żeby dobrze wyglądać. Po Euro się wymieni, do zakończenia turnienieju żaden byle minister nie może
            Czytaj całość
            wiedzieć więcej o charataniu w gałe niż nasz kochany płemieł Tusk
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • Senti Zgłoś komentarz
              Jak się szanowna minister Joanna Mucha chce ciągle uczyć to lepiej, żeby to robiła w szkole albo na jakieś państwowej uczleni. W sporcie oprócz dobrego zarządzania potrzebna jest przede
              Czytaj całość
              wszystkim wiedza merytoryczna o tym czym się zajmuje i co się robi. A pani dostała tylko stanowisku dzięki popieraniu Donalda Tuska, bo wiedzy o tym nie ma pani za grosz. Szkoda tylko, że po raz kolejny pani się kompromituje na oczach całej Polski. Nawet czasami jest mi pani szkoda, bo tak naprawdę chciała pani inne stanowisko w rządzie, jednak tylko to było wolne i lepszy rydz niż nic.
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • p_ciesielski Zgłoś komentarz
                pozwolę się nie zgodzić z postami poniżej. nie będę komentować zdolności p. Muchy w zarządzaniu, bo ich nie znam, natomiast nie uważam, że minister sportu musi się doskonale znać na
                Czytaj całość
                sporcie. Przykłady w poniższych postach też są bez sensu. Porównanie do lerzy czy prawników... Dyrektor szpitala wca nie musi znać się na medycynie, a dyrektor szkoły na przygotowaniu do matury z chemii. Od tego zatrudnia ludzi, a on czuwa nad organizowaniem całości. W tych porównaniach Mucha jest właśnie takim dyrektorem szpitala, bądź szkoły, a tymi lekarzami i nauczycielami są szefowie związków, trenerzy reprezentacji narodowych, organizatorzy imprez itd.
                2 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • Nyctereutes Zgłoś komentarz
                  Tą wypowiedzią dała jeszcze większego ciała niż tą wpadką z "kto wybierał te drużyny?". Podkreśla, że Tusk i Przyjaciele maja w 4 literach naród i wybierają na stanowisko ministra
                  Czytaj całość
                  osobę w ogóle nie znającą się na tym co ma robić. Liczy się tylko partyjniactwo i partactwo. Rzal i bul, pozdro Tuski, jak macie resztki honoru i choć w małym ułamku obchodzi was dobro tego kraju odejdźcie na Madagaskar.
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • Remle Zgłoś komentarz
                    sorry, ale miałem zawsze wrażenie, że skoro wymaga się od nauczycieli, prawników, itd... fachowego przygotowania do pełnienia funkcji to osoba przejmująca tekę ministra również jest
                    Czytaj całość
                    przygotowana do pełnienia swoich obowiązków, a nie na koszt podatników uczy się wszystkiego. Wielce twierdzą, że kraju nie stać na dodatkowy dzień wolnego, a tymczasem lady minister przez pół roku uczy się zasad, kto powinien grać w Superpucharze
                    0 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    Piłka nożna Inne Polska Superpuchar Polski PGE Narodowy w Warszawie Joanna Mucha
                    Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                    ×
                    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                    ×