- Przez ostatnie półtora roku w Wiśle zmieniło się zbyt wiele - dodaje.
Na pytanie Michała Kołodziejczyka, gdzie Wisła wymaga największych wzmocnień, Kazimierz Moskal odpowiedział: - Zależy, jakiego zawodnika moglibyśmy pozyskać. Gdyby miał do nas dołączyć Cesc Fabregas, to na pewno znalazłbym dla niego miejsce. Dorzuciłbym kogoś na każdą pozycję.
Źródło: Rzeczpospolita