Sparingowo: Zawisza gorszy od Chojniczanki

Z ponad godzinnym opóźnieniem swój środowy sparing rozegrali piłkarze Zawiszy Bydgoszcz i Chojniczanki Chojnice. W zimowych warunkach zdecydowanie lepiej czuli się II-ligowcy.

Lutowa aura sprawiła, że rano gospodarze obiektu zastali boczne boisko przy ulicy Gdańskiej zasypane półmetrową warstwą śniegu. Piłkarze z Chojnic grzecznie więc czekali blisko godzinę w swojej szatni na rozpoczęcie sparingu, a na murawie dopiero na kwadrans przed dwunastą prace rozpoczął specjalny ciągnik ze spycharką. - Nic na to nie poradzimy - skwitował krótko kierownik Chojniczanki.

W barwach Zawiszy zgodnie z zapowiedzią Radosława Osucha nie pojawił się już żaden nowy zawodnik. - Raczej już będzie ciężko, aby ktoś nowy do nas doszedł - twierdzi Osuch. - Choć do Zawiszy w tej chwili zgłasza się mnóstwo ciekawych zawodników. Jednym z ostatnio testowanych jest były reprezentant Polski, Tomasz Nowak. - W jego sprawie wszystko powinno się rozstrzygnąć w ciągu kilkunastu godzin - dodał kierownik drużyny Maciej Kremblewski.

Jednak na miesiąc przed startem rozgrywek forma bydgoszczan nie zachwyca. Podczas sparingu z II-ligową Chojniczanką fatalnie w defensywie spisywał się zwłaszcza Krzysztof Hrymowicz. To po jego błędach najpierw Kamil Gregorek, a później Szymon Kaźmierowski pokonali bułgarskiego bramkarza Bojana Pejkova. Golkiper Zawiszy jeszcze w pierwszej połowie wygrał jednak pojedynek sam na sam z napastnikiem żółto-czerwonych.

Na dwie minuty przed krótką przerwą po asyście Kamila Gregorka do Pawła Posmyka ten ostatni precyzyjnym strzałem przy prawym słupku ustalił wynik środowego spotkania. Bydgoszczanie też mieli swoje okazje, ale zazwyczaj brakowało im precyzji. Szczególnie w pierwszej połowie, kiedy strzał Rafała Leśniewskiego w światło bramki zablokował jeden z obrońców. W drugiej części to podopieczni Janusza Kubota mieli zdecydowaną przewagę, ale nie potrafili udokumentować tego bramką.

Dla Zawiszy to był już ostatni sparing przed niedzielnym wyjazdem na zgrupowanie na Cypr. Bydgoszczanie rozegrają tam kilka sparingów z drużynami cypryjskimi i ukraińskiej ekstraklasy. Do kraju wrócą 5 marca.

Zawisza Bydgoszcz - Chojniczanka Chojnice 0:3 (0:3)
0:1 - Gregorek 2'
0:2 - Kaźmierowski 20'
0:3 - Posmyk 43'

Składy

Zawisza: Pejkov (46' Witan) - Stefańczyk (46' Ilków-Gołąb), Skrzyński (46' Jankowski), Hrymowicz (46' Drzymont), Oleksy (46' Cuper), Mąka (46' Gevorgian), Markowski (46' Strąk), Nowak (46' Kukol), Ekwueme (46' Zawistowski), Błąd (46' Masłowski), Leśniewski (46' Wójcicki).

Chojniczanka: Miszatal (46' Krakowiak) - Gogol, Sierant, Bednarek (74' Pestka), Kaśnikowski, Posmyk (60' Juchacz), Pach (60' Szczepan), Iwanicki (46' Lenart), Atanacković (46' Parzy), Gregorek (46' Tatara), Kazimierowski (60' Ligienza).

Komentarze (5)
Armando
16.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to nie był ostatni Sparing przed Cyprem. Nastepny Sparing jest w Piątek w Płocku. 
avatar
Scott
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to się żarty skończyły. Od teraz nie będzie tłumaczenia, że sparing, że eksperymentalny skład, że to nie było na serio. Czas najwyższy zacząć, grać, wygrywać, zap......itd. W sparingach równ Czytaj całość
avatar
Kazuya
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ekhh dzieckai ferie mają.... Agalego nie będzie bo Osuch doszedł do wniosku, że nie ma sensu trzymać za spore pieniądze kogoś kto nie wiadomo kiedy dojdzie do formy. Co do dzisijeszego sparingu Czytaj całość
avatar
wuja
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A co z Agali? Miał roznieść całą ligę! 
marakuda
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawisza pokazał swoją moc.