Bundesliga: Tylko Kagawa lepszy od "Kuby" i Piszczka, fatalne pudła "Lewego" (wideo)

Konrad Kostorz 04 Marca 2012, 00:04

W oczach niemieckich dziennikarzy najlepiej wypadł w sobotę Łukasz Piszczek. 26-latka skrytykowano jedynie za "zdezorientowanie" przy wyrównującym golu Mohameda Zidana. Piszczek zebrał natomiast pochwały za stworzenie pierwszej groźnej sytuacji dla BVB w 9. minucie, świetne zagranie do Kevina Grosskreutza w 12. oraz zaliczenie asysty przy bramce Shinjiego Kagawy.

Jakub Błaszczykowski kolejny raz tej wiosny spisał się na miarę oczekiwań. "Wspaniale i harmonijnie współpracuje zwłaszcza ze swoimi rodakami" - uważają dziennikarze RevierSport. Der Westen zwrócił również uwagę, że "Kuba" coraz częściej przydaje się w defensywie - w 33. minucie powstrzymał Nicolai Muellera.

Zadowolony ze zwycięstwa, ale nie ze swojej dyspozycji może być Robert Lewandowski. "Był niezwykle pracowity i pełen entuzjazmu, ale nie potrafił znaleźć drogi do bramki. Tylko w drugiej połowie zmarnował cztery naprawdę dogodne okazje (w 50., 52., 60. i 74. minucie)" - skrytykowano "Lewego". "Po prostu musiał strzelić gola na 2:0" - ocenił Der Westen.

Piszczek i Błaszczykowski byli niemal tak samo dobrzy jak Kagawa, który od Bildu otrzymał "1", od Sportalu "1.5", a od Reviersport "2".

Skrót meczu. Zmarnowane okazje Lewandowskiego od 1:24, 1:48, 2:06 i 4:05:

Łukasz Piszczek - "1", "2", "2.5", "2"

Jakub Błaszczykowski - "2", "2.5", "2.5", "2"

Robert Lewandowski - "3", "4", "4.5", "3.5"

Eugen Polanski od Bildu otrzymał "3", a od Sportalu "4". Z kolei Ariel Borysiuk, który rozegrał 90 minut w bezbramkowym pojedynku z Wolfsburgiem, zasłużył zdaniem obu redakcji na "4". "Na początku meczu stracił ważną piłkę na rzecz Chrisa. Później był już skupiony i na pięć minut przed końcem wygrał pojedynek z Helmesem, rozpoczynając kontratak, którego nie wykorzystali koledzy" - podsumowano występ pomocnika Kaiserslautern na Sportalu.

Polacy znów dali zwycięstwo BVB, Borussia z klubowym rekordem ->>>

Zobacz pięknego gola Błaszczykowskiego i asystę Piszczka (wideo) ->>>