Bruno Pinheiro kontuzjowany po brutalnym faulu Kaźmierczaka (zdjęcie)

W niedzielnym meczu na stadionie przy al. Piłsudskiego łódzki Widzew zremisował 2:2 z niedawnym liderem T-Mobile Ekstraklasy - Śląskiem Wrocław. Spotkania nie będzie miło wspominał Bruno Pinheiro. Już w 6. minucie Portugalczyk został brutalnie sfaulowany przez Przemysława Kaźmierczaka.

Efektem tego zdarzenia jest mocno spuchnięta lewa stopa Bruno Pinheiro. Za faul na Portugalczyku sędzia Robert Małek ukarał pomocnika Śląska żółtą kartką. Pomimo odniesienia urazu już na początku spotkania, trener Radosław Mroczkowski w porozumieniu z zawodnikiem zdecydował się zostawić go na boisku aż do 76. minuty. Portugalczyk został wówczas zmieniony przez Piotra Mrozińskiego. Po meczu zawodnik opublikował zdjęcie swojej nogi na jednym z portali społecznościowych, na którym wyraźnie widać, w jakim jest stanie.

Lewa stopa Bruno Pinheiro w wyniku faulu Przemysława Kaźmierczaka
Lewa stopa Bruno Pinheiro w wyniku faulu Przemysława Kaźmierczaka

W ciągu tygodnia piłkarz Widzewa przejdzie badania, które stwierdzą, jak poważny jest uraz oraz czy zawodnik będzie gotowy na najbliższe ligowe spotkanie przeciwko GKS Bełchatów.

Komentarze (3)
M_
5.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Max_wro - proponuję pomyśleć. Atak jeśli był nawet na piłkę to był bardzo spóźniony i do tego brutalny. Cud, że Pinheiro się nie stało nic poważnego i że zagrał w ogóle tyle minut w tym meczu. Czytaj całość
Max_wro
5.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proponuję obejrzeć powtórkę. Doskonale widać, że był to atak na piłkę, przypadkowe trafienie przeciwnika nogą która poszła po piłce 
avatar
Remle
5.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale brzydka stop :p A znając życie świętej krowie Kaźmierczakowi nic nie zrobią, a powinni go zawiesić na 2 mecze co najmniej. Straka za oplucie Injaca dostał 2 mecze, ale jego ślina chyba nie Czytaj całość