Melikson w ostatnim spotkaniu z Lechią w Gdańsku nabawił się urazu mięśnia dwugłowego uda i od tego czasu nie trenował, a w środę tylko truchtał i szybko wrócił do szatni. Z kolei Genkow rozchorował się i w środowym popołudniowym treningu w ogóle nie wziął udziału.
Przypomnijmy, że wciąż do gry nie są gotowi leczący się już od dłuższego czasu Radosław Sobolewski i Rafał Boguski, a ostatnio na kontuzję mięśnia dwugłowego uda narzekał też Michał Czekaj.
Absencja Bułgara może pokrzyżować szyki trenerowi Probierzowi, który w swoim debiucie w roli szkoleniowca Wisły przeciwko Lechii zdecydował się na grę dwójką napastników. Wobec choroby Genkowa jedynym zdrowym snajperem w kadrze zespołu jest Dudu Biton. W odwodzie jest jeszcze 20-letni Michał Szewczyk, którego przed rundą wiosenną do kadry I drużyny wciągnął Kazimierz Moskal.