Bundesliga: K'lautern wciąż na dnie, niezły występ Borysiuka w Stuttgarcie (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czerwone Diabły były skazywane na pożarcie w Stuttgarcie, ale rozegrały bardzo dobry mecz w defensywie i zasłużenie wywalczyły remis. Zdobyte "oczko" nie pozwoliło jednak Arielowi Borysiukowi i spółce opuścić 18. pozycji w tabeli.

Zdecydowanym faworytem meczu byli gospodarze, którzy ostatnio pokonali 4:1 Freiburg i 4:0 Hamburg. Zespół Bruno Labbadii tym razem miał jednak kłopoty w ataku i nie stwarzał wielu dogodnych okazji. Tymczasem Czerwone Diabły ustawiły się defensywnie i sprawiały wrażenie, że podział punktów zadowoli ich w 100 procentach.

Stuttgart nieśmiało atakował, a Kaiserslautern czekało na kontry. Po jednej z nich - w 57. minucie - bardzo groźny strzał oddał Christian Tiffert. Die Schwaben na poważnie zagrozili Tobiasowi Sippelowi dopiero w 81. minucie, gdy bramkarz musiał nogami bronić strzał Cacau. Później próbował jeszcze Vedad Ibisević, ale bez skutku.

Ariel Borysiuk rozegrał całe spotkanie i zaprezentował się więcej niż poprawnie. Przeprowadził kilka udanych akcji w destrukcji. Nie bał się wykonywać wślizgów we własnym polu karnym. 21-latek nie był za to zbyt widoczny w ofensywie, ale to dotyczy praktycznie wszystkich podopiecznych Marco Kurza. Jakuba Świerczoka zabrakło nawet wśród rezerwowych. TABELA BUNDESLIGI ->>> VfB Stuttgart - FC Kaiserslautern 0:0

[dailymotion=xpcsg5]

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
avatar
Staleczka1947
9.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i dlaczego Ariel nie jest w reprze za Polanskiego? Jeszcze obok Murawskiego widze Cezarego Wilka do kadry. Co do Kuby no to przyjdzie jeszcze czas najwazniejsze ze zle graja Wagner a szczego Czytaj całość
Bodiczek
9.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Co z tego że Borysiuk odgrywa w Kaiserslautern jakąś rolę, skoro to jest dramatycznie słaby zespół, który za parę miesięcy znajdzie się najprawdopodobniej w 2. Bundeslidze? Coraz trudniej uwier Czytaj całość
avatar
marco_er
9.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Borysiuk to taki piłkarz jak Polanski, z racji pozycji b. trudno będzie mu coś obiektywnego zdziałać (gol czy asysta), ale powinien z czasem zacząć być ceniony  
avatar
jerronimo
9.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ariel powinien trochę więcej grać do przodu,strzelać z dystansu,no ale przy ciągle sie broniącej drużynie K'lautern jest to ciężkie  
avatar
Maniutek_90
9.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Borysiuk może za kilka lat dobić do poziomu Lewego i Błaszykowskiego. Ma chłopak potencjał i wyjechał w odpowiednim dla siebie momencie, po kilku latach gry w Legii. Świerczok nie wypalił, ale Czytaj całość