Poniedziałek w Serie A: Juve przegra po raz pierwszy? Pierwsza ofiara klęski Fiorentiny

Konrad Kostorz 19 Marca 2012, 15:34

Milan musi odrabiać straty

We wtorek o 20.45 rozegrany zostanie rewanżowy pojedynek półfinału Pucharu Włoch pomiędzy Juventusem Turyn a AC Milan. Faworytem są Bianconeri, którzy na San Siro zwyciężyli 2:1 po dwóch trafieniach Martina Caceresa, a w tym sezonie nie mają jeszcze na koncie ani jednej porażki! Czy Rossoneri są w stanie odwrócić losy dwumeczu?

- Jestem przekonany, że mimo licznych absencji rozegramy dobre spotkanie. Na pewno nie będzie łatwo, zdajemy sobie sprawę w jakiej formie jest drużyna Antonio Conte po ich występie przeciwko Fiorentinie, ale triumf w Coppa Italia pozostaje naszym celem - przyznaje Massimiliano Allegri, który raczej nie będzie mógł skorzystać z usług Kevina-Prince'a Boatenga (będzie gotowy na sobotnie spotkanie z Romą) oraz Robinho. Dobrą wiadomością dla Milanu jest natomiast powrót Marka van Bommela. - Zobaczymy, kto zagra, a kto nie. W każdym razie na pewno wystawię skład, który będzie w stanie pokonać Juventus - zapewnia trener.

- Przede wszystkim cieszymy się, że w ligowej tabeli mamy całkiem sporo punktów przewagi nad Juventusem. Chcemy z nimi wygrać, w weekend pokonać Romę, a następnie skupić się na rywalizacji z Barceloną w Lidze Mistrzów - zapowiada Zlatan Ibrahimović.

Fiorentina znalazła winnego niepowodzeń

Po klęsce 0:5 Fiorentiny z Juventusem poleciała pierwsza głowa - władze oświadczyły, że nie przedłużą kontraktu z charyzmatycznym dyrektorem sportowym Pantaleo Corvino, chociaż media informowały, że prowadzone są już negocjacje w celu podpisania umowy. - Dziękujemy Corvino za wiele lat udanej współpracy i nie zapomnimy, jak bardzo, poza ostatnimi dwoma mniej udanymi sezonami, pomógł Fiorentinie zarówno w Serie A, jak i w europejskich pucharach - oświadczyli działacze.

Nowym dyrektorem sportowym ma zostać ktoś z dwójki Rui Costa - Martin Joergensen. Portugalczyk grał w Fiorentinie przez 7 lat (obecnie jest dyrektorem sportowym z Benfice), a Duńczyk przez 6. 36-letni Joergensen kontynuuje jeszcze zawodową karierę w ojczyźnie.

Cerci musi odejść z Florencji?

Drugim winowajcą kompromitacji ekipy Delio Rossiego jest Alessio Cerci, który w 21. minucie otrzymał czerwoną kartkę za faul popełniony bez piłki na Paolo De Ceglie. Zdaniem mediów Fiorentina podjęła już decyzję, by wystawić 24-latka na listę transferową. Ostatniego lata utalentowany Cerci otrzymał ofertę z Manchesteru City, ale klub ją odrzucił.

Forlan odmówił wejścia na boisko?

W niedzielnym spotkaniu z Atalantą na murawie zabrakło Diego Forlana. Włoskie media zaczęły spekulować, że Urugwajczyk odmówił Claudio Ranieriem wejścia z ławki i zamiast niego szkoleniowiec musiał posłać do boju Luka Castaignosa.

- To nieprawda, nie odmówił wejścia na boisko. Zapytałem go tylko, czy jest przygotowany, by zagrać na lewej pomocy. On szczerze odpowiedział: "Nie trenerze, jeśli muszę wejść z ławki, wolałbym wystąpić na innej pozycji". Postanowiłem więc go nie wpuszczać - opowiada Ranieri. - Trener dobrze to wyjaśnił. Nie odmówiłem grę, a nie wszedłem na boisko ze względów taktycznych - przyznał 32-letni napastnik.

Udinese narzeka na sędziego

Giampaolo Pozzo, prezydent Udinese Calcio, nie ukrywał wściekłości po remisie 2:2 z Napoli. Jego zdaniem sędzia popełnił błąd, wyrzucając z boiska Diego Fabbriniego, co miało decydujący wpływ na przebieg rywalizacji, oraz dyktując rzut karny za zagranie ręką. - Sędzia był żałosny i kompletnie nie pasował do tego meczu. Przed tygodniem nie zobaczył, że padł gol, ale w naprawdę złej formie był dzisiejszego wieczora. Jestem już w futbolu 26 lat i widziałem sporo błędów, ale tego meczu na pewno długo nie zapomnę - zżyma się Pozzo, krytykując Gianlukę Rocchiego.

Catania rewelacją sezonu, Montella obejmie silniejszy klub?

Catania Calcio w tabeli zajmuje 8. miejsce, mając tyle samo punktów co Inter i Roma. Sycylijczycy w ostatnich tygodniach radzą sobie znakomicie - u siebie wygrali 4 mecze z rzędu! Trenerem drużyny, która w styczniu straciła największą gwiazdę, Maxi Lopeza, jest Vincenzo Montella, w przeszłości znakomity piłkarz Romy.

- Montella ma w genach zapisane bycie świetnym trenerem. Pozostał mu jeszcze rok kontraktu z naszym klubem, ale jeśli pojawią się możni chętni do zatrudnienia go nie będziemy zatrzymywać go siłą - stwierdził prezydent Catanii, Pietro Lo Monaco. Co na to Montella, którego media łączą z Interem i Napoli? - Jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o transferze. Ja mam kontrakt z Catanią, a oba wymienione kluby mają szkoleniowców - powiedział 37-latek.

Obi i Poli przyszłością Interu?

Po spotkaniu z Atalantą Javier Zanetti pochwalił 20-letniego Nigeryjczyka Joela Obiego oraz 22-letniego Włocha Andreę Poliego. - Obaj grają coraz równiej i pokazują swoje nieprzeciętne umiejętności. Przyszłość Interu należy do nich, chociaż trzeba przyznać, że wciąż muszą się poprawiać - ocenia doświadczony Argentyńczyk.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)