Berlusconi chce Milanu grającego jak Barcelona
Silvio Berlusconi, który właśnie został honorowym prezydentem AC Milan, nie był zadowolony z postawy Rossonerich w zremisowanym bezbramkowo pojedynku z Barceloną w minioną środę, choć gra Milanu we Włoszech została uznany za bardzo dobrą.
- Mojemu ojcu podoba się gra Barcelony i chciałby, żeby Milan grał w taki sposób. Mamy jednak w składzie piłkarzy o innej charakterystyce. Berlusconi po meczu nie był zły, a wynik go usatysfakcjonował. Miał tylko pewne uwagi taktyczne - wyjaśniła Barbara Berlusconi.
Przed byłym premierem Włoch tłumaczyć musiał się Massimiliano Allegri: - Porozmawialiśmy, tak jak miało to miejsce nieraz w ciągu ostatnich dwóch lat. Wytłumaczyłem mu, dlaczego zagraliśmy w takim stylu, a on przekazał mi swoje spostrzeżenia na temat drużyny. Generalnie Berlusconi cieszy się z prowadzenia w Serie A i postępów w Lidze Mistrzów.
Nowa taktyka Interu?
Włoskie media przewidują, że Andrea Stramaccioni przemebluje skład Interu Mediolan i zmieni ustawienie na niedzielny pojedynek z Genoą. Claudio Ranieri preferował grę dwoma napastnikami w systemie 4-4-2, podczas gdy 36-letni szkoleniowiec zamierza zagrać 4-3-3.
Po dłuższej przerwie do wyjściowej "11" ma wrócić Mauro Zarate, który będzie partnerował Diego Milito i Diego Forlanowi. Cały czas na ławce siedzi Giampaolo Pazzini. W pomocy ma wystąpić tercet Dejan Stanković, Joel Obi, Andrea Poli, a tylko rezerwowym będzie Esteban Cambiasso. Wykluczony jest występ kontuzjowanych Wesleya Sneijdera i Ricky'ego Alvareza.
Milan znów ma kłopoty kadrowe
Nie ma łatwego życia trener Massimiliano Allegri. W sobotniej potyczce z Catanią szkoleniowiec Rossonerich znów nie będzie mógł wystawić optymalnego składu. Kogo zabraknie tym razem? Tradycyjnie już kontuzjowany jest Alexandre Pato. Zagrać nie mogą także Thiago Silva i Filippo Inzaghi, a z powodu nadmiaru żółtych kartek pauzują Djamel Mesbah oraz Sulley Muntari.
Do zdrowia wrócił natomiast Ignazio Abate i wystąpi od 1. minuty obok Daniele Bonery. W pomocy ma zagrać kwartet Alberto Nocerino, Mark van Bommel, Urby Emanuelson oraz Alberto Aquilani.
Nowe kontrakty dla Matriego i Bonucciego
Alessandro Matri i Leonardo Bonucci mają ważne umowy z Juventusem Turyn do połowy 2015 roku. Bianconeri chcą przedłużyć kontrakty z napastnikiem i obrońcą o kolejne 2 sezony. Zarówno Matri, jak i Bonucci często występują w podstawowym składzie, więc powinni skorzystać z propozycji.
W dalszej perspektywie zarząd klubu z Piemontu skupi się na zatrzymaniu na dłużej na Juventus Stadium Gianluigiego Buffona, Andrei Barzagliego oraz szkoleniowca Antonio Conte.
Milan odpowiedział Barcelonie
Katalończycy po spotkaniu na San Siro skarżyli się na łamach mediów na stan murawy i złożyli nawet oficjalną skargę do UEFA. AC Milan w związku z tym wydał oficjalne oświadczenie, w którym wyjaśnił, że nawierzchnia została nawodniona zgodnie z regułami europejskiej federacji, a stan murawy delegat UEFA oraz sędziowie uznali za dopuszczalny. Ponadto Rossoneri podkreślili, że Barca nie miała żadnych zastrzeżeń w przededniu spotkania po treningu na San Siro.
Leali następcą Buffona
- Leali jest już praktycznie piłkarzem Juventusu - ujawnił dyrektor sportowy Brescii Andrea Iaconi. - Po zakończeniu obecnego sezonu transfer zostanie oficjalnie potwierdzony - dodał.
Wielce utalentowany 19-letni Leali jest uważany za największy bramkarski talent w całej Italii i wydaje być się naturalnym następcą Gianluigiego Buffona, który ma już 34 lata.
Ramirez trafi do Anglii?
Utalentowany Gaston Ramirez z FC Bologna po zakończeniu sezonu może przenieść się do Premier League albo trafić do SSC Napoli. - Trzeba zapytać Napoli, czy Ramirez jest bliski przejścia do tego klubu. Na pewno wiem tylko to, że angielskie zespoły są gotowe zapłacić za niego 70 procent ceny Bolonii oraz 30 procent Penarolowi. Nie oznacza to, że jego transfer na Wyspy jest przesądzony, ale sądzę, że na pewno opuści Bolonię - powiedział agent 21-latka, który w 25 występach w Serie A zdobył 5 goli.
na Instagramie 
na Facebooku 
Nowa taktyka Interu zapowiada się całkiem fajnie. Wresz Czytaj całość