Od dłuższego czasu Lech nastawiony jest na stawianie na młodzież. W ostatnich sezonach pewną pozycję w drużynie wywalczyli sobie Mateusz Możdżeń i Marcin Kamiński. W poprzednich rozgrywkach na debiut liczył Wojciech Golla, ale Jose Maria Bakero nie był skłonny na niego stawiać nawet, gdy poznaniacy prowadzili wysoko, więc młody pomocnik odszedł do Pogoni Szczecin.
Mariusz Rumak okazał się odważniejszy i w tym sezonie nie bał się wprowadzić do zespołu kolejnych zawodników. Ostatnio szansę debiutu otrzymał Szymon Drewniak, a w meczu z Cracovią na boisku pojawił się Patryk Wolski. 19-letni napastnik to obecnie najlepszy strzelec Lecha w Młodej Ekstraklasie. W szesnastu meczach zdobył dziewięć bramek.
W sobotę Wolski pojawił się na boisku w 81. minucie zmieniając Artiom Rudnev. Nie miał jednak do zaprezentowania swoich umiejętności. - Cieszy jego debiut. Nie miał zbyt wiele czasu, aby pokazać się z dobrej strony, ale jest to dobry piłkarz i wierzę, że w przyszłości będzie częściej przebywał na boisku - mówi Mariusz Rumak.
Obecnie w kadrze Lecha na debiut czekają jeszcze Tomasz Kędziora i Aleksander Wandzel. Ten pierwszy jest prawym obrońcą i znalazł się w meczowej osiemnastce na spotkanie z Górnikiem Zabrze. Wandzel na szansę gry będzie musiał jeszcze sporo poczekać, bo obecnie nie ma szans na wygranie rywalizacji o miejsce w bramce.