Arsenal pozbawi złudzeń Man City? - zapowiedź 32. kolejki Premier League

Jeśli Arsenal Londyn wygra z Manchesterem City, to The Citizens będą mogli powoli zapominać o mistrzostwie Anglii. Podopiecznym Roberto Manciniego potrzebne jest tylko i wyłącznie zwycięstwo w meczu 32. kolejki Premier League.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Dla Arsenalu bardzo ważny pojedynek odbędzie się już w sobotę o 13:45 czasu polskiego. Jednak Kanonierzy nie wybiegną wówczas na boisko, ale ich najwięksi rywale w walce o trzecie miejsce, a więc Tottenham Hotspur. Koguty zmierzą się na Stadium of Light z Sunderlandem. Czarne Koty będą starały się poprawić swoją pozycję w lidze i mają szansę na awans nawet do pierwszej siódemki. Tottenham zrównał się ilością punktów z Arsenalem, ale ma gorszy stosunek bramkowy.

Po serii trzech remisów w Premier League Chelsea Londyn podejmie na Stamford Bridge Wigan Athletic. The Blues cały czas mają realną szansę na zajęcie czwartego miejsca. Strata pięciu punktów jest do odrobienia, jednak jak nie wygrało się czterech ostatnich ligowych spotkań, to nie jest to najlepszy prognostyk. The Blues zwyciężyli za to w środę z Benfiką Lizbona w Lidze Mistrzów i awansowali do półfinałów. The Latics znajdują się na przedostatnim miejscu i punkt zdobyty w Londynie byłby na wagę złota.

Liverpool przegrał siedem z ostatnich dziesięciu ligowych meczów. Tak tragicznej serii na Anfield dawno nie było. Steven Gerrard prosi kibiców o cierpliwość, ale powoli nawet najwierniejsi fani mają dość kiepskiej postawy piłkarzy. Na pocieszenie zostaje fakt, że do Liverpoolu przyjedzie grająca bez polotu i fantazji Aston Villa. The Villans po serii słabych meczów stanęli przed widmem degradacji. Już tylko pięć punktów dzieli ten zespół od strefy spadkowej.

Największy hit zaplanowano na niedzielę. Arsenal Londyn zmierzy się z Manchesterem City i dla obu drużyn będzie to niezwykle istotny pojedynek. Arsenal przed tygodniem nie podtrzymał świetnej passy siedmiu kolejnych zwycięstw w Premier League i uległ Queens Park Rangers. Znów dogonił ich Tottenham Hotspur. Tymczasem The Citizens nie mogą pozwolić sobie choćby na remis, bo przewaga Manchesteru United z pięciu punktów może wzrosnąć nawet do ośmiu. Przy sześciu meczach do końca rozgrywek taka różnica może być już nie do odrobienia. Arsenal na własnym stadionie wygrał 11 z 15 meczów. MC na wyjeździe triumfowało siedmiokrotnie.

Lider Manchester United czeka rywalizacja z Queens Park Rangers. Londyńczykom ciężko będzie zdobyć choćby punkt na Old Trafford. Wayne Rooney i spółka są w wyśmienitej formie. Wystarczy wspomnieć, że wygrali 9 z 10 ostatnich meczów w Premier League!

Program 32. kolejki Premier League:

Sobota, 7 kwietnia:

13:45 Sunderland - Tottenham Hotspur
16:00 Bolton Wanderers - Fulham Londyn
16:00 Chelsea Londyn - Wigan Athletic
16:00 Liverpool - Aston Villa
16:00 Norwich City - Everton
16:00 West Bromwich Albion - Blackburn Rovers
18:30 Stoke City - Wolverhampton Wanders

Niedziela, 8 kwietnia:

14:30  Manchester United - Queens Park Rangers
17:00 Arsenal Londyn - Manchester City

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×