Jednak pojedynek na Edihad Stadium zaplanowano dopiero na poniedziałek. W sumie w tej kolejce dojdzie do aż trzech derbowych meczów. Poza bitwą o Manchester, na Lofus Road zagrają dwa londyńskie zespoły Queens Park Rangers oraz Chelsea. Z kolei w Birmingham zmierzą się West Bromwich Albion oraz Aston Villa.
Siedem spotkań zaplanowano na sobotę. Bardzo ważny pojedynek odbędzie się na JJW Stadium. Wigan Athletic broni się przed spadkiem, a Newcastle United ma ogromną szansę na awans do Ligi Mistrzów. Obie drużyny desperacko potrzebują kompletu punktów.
Na Goodison Park z kolei o awans do europejskich pucharów powalczą Everton i Fulham. The Cottagers mają dwa punkty mniej i w dodatku zagrają na wyjeździe. Większe szanse ma Everton, który w poprzedniej kolejce zremisował na Old Trafford z Manchesterem United.
Matematyczne szanse na Ligę Europejską ma jeszcze Swansea City. Musiałaby jednak wygrać wszystkie mecze do końca i liczyć na potknięcia rywali. W sobotę czeka ich rywalizacja z Wolverhampton Wanderers. Wilki są pierwszą drużyną, która w tym sezonie pożegnała się z Premier League.
Tymczasem West Bromwich Albion w derbach miasta zagra z Aston Villą. The Villans w razie kolejnej porażki mogą mieć spory problem z utrzymaniem się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
O trzecią lokatę walczy Arsenal Londyn. Tym razem Kanonierzy muszą zwyciężyć na Britannia Stadium ze Stoke City. The Potters znajdują się w dole tabeli, spadek im nie grozi, a najlepiej idzie im przed własną publicznością. Dlatego Arsenal musi się mieć na baczności - tym bardziej, że Robin van Persie i spółka nie potrafili zwyciężyć od dwóch meczów.
Sobotnie zmagania zakończy spotkanie Norwich City z Liverpoolem. The Reds przegrali ostatnie sześć meczów z dziewięciu możliwych! W ostatniej kolejce ulegli na Anfield West Bromwich Albion. Steven Gerrard zapowiedział, że Liverpool nie mogą czekać na finał Pucharu Anglii, ponieważ potrzebne są zwycięstwa w lidze.
W niedzielę w derbach Londynu Chelsea podejmie Queens Park Rangers. Władze ligi nie pozwoliły na przedmeczowe powitanie piłkarzy poprzez podanie rąk nie chcąc konfliktu między Johnem Terrym a Antonem Ferdinandem. The Blues w tygodniu grali trudny mecz w Lidze Mistrzów, lecz teraz muszą wygrać z QPR, aby marzyć o miejscu w pierwszej czwórce. To samo dotyczy Tottenhamu Hotspur. Koguty zagrają z Blackburn Rovers, które walczy o utrzymanie w Premier League.
O meczu Man City - Man Utd szerzej napiszemy w poniedziałek.
Program 36. kolejki Premier League:
Sobota, 28 kwiecień:
16:00 Everton - Fulham Londyn
16:00 Stoke City - Arsenal Londyn
16:00 Sunderland - Bolton Wanderers
16:00 Swansea City - Wolverhampton Wanderers
16:00 West Bromwich Albion - Aston Villa
16:00 Wigan Athletic - Newcastle United
18:30 Norwich City - Liverpool
Niedziela, 29 kwiecień:
14:30 Chelsea Londyn - Queens Park Rangers
17:00 Tottenham Hotspur - Blackburn Rovers
Poniedziałek, 30 kwiecień:
21:00 Manchester City - Manchester United