Uchylą drzwi do pucharów? - zapowiedź meczu Korona Kielce - Widzew Łódź

Piłkarze Korony Kielce stoją przed ogromną szansą. Na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego mogą wywalczyć prawo gry w europejskich pucharach, a nawet zdobyć mistrzostwo Polski. Aby pozostać w grze o najwyższe cele kielczanie muszą w sobotę pokonać na własnym stadionie Widzew Łódź, który nie wygrał żadnego z ostatnich siedmiu meczów w lidze.

Bartosz Koczorowicz
Bartosz Koczorowicz

Do dyspozycji trenera gospodarzy, Leszka Ojrzyńskiego powracają pauzujący za kartki w meczu z GKS Bełchatów Maciej Korzym oraz Kamil Kuzera. O wyjście w podstawowej jedenastce kielczan walczą także zmagający się z urazami Paweł Sobolewski oraz Jacek Kiełb. Szkoleniowiec Widzewa, Radosław Mroczkowski, będzie mógł z kolei skorzystać ze wszystkich swoich najlepszych piłkarzy. Jedynymi nieobecnymi czwartkowego spotkania w szeregach czerwono-biało-czerwonych będą najprawdopodobniej młodzi zawodnicy: Veljko Batrović, Sebastian Duda, Mariusz Stępiński, Patryk Stępiński oraz Patryk Wolański. Z drużyną trenują już Mehdi Ben Dhifallah, a Dudu oraz Souhaiel Ben Radhia pojawili się w osiemnastce meczowej w zeszłotygodniowym meczu z gdańską Lechią.

Czwartkowy mecz na stadionie przy ul. Ściegiennego zweryfikuje plany piłkarzy Korony Kielce. W przypadku zwycięstwa złocisto-krwiści utrzymają się w ścisłej czołówce zespołów walczących o mistrzostwo Polski. Obecnie Korona znajduje się na piątym miejscu w tabeli T-Mobile Ekstraklasy z 48 punktami na koncie i jedynie dwoma straty do liderującej Legii Warszawa, z którą rozegra ostatni mecz w sezonie. Gorące głowy kieleckich kibiców studzi jednak twardo stąpający po ziemi trener Ojrzyński. - Jak nam się powiedzie z Widzewem, to w piątek pomyślimy o niedzielnej potyczce z Legią w Warszawie i o ewentualnym najpiękniejszym wydarzeniu w historii klubu, jakiego możemy dokonać - przyznał na konferencji prasowej szkoleniowiec Korony.

Czy Korona zagra w europejskich pucharach? Czy Korona zagra w europejskich pucharach?

Widzewiacy, którzy nie wygrali już siedmiu ligowych spotkań z rzędu, przyjeżdżają do Kielc z chęcią zmazania plamy po fatalnym w ich wykonaniu meczu z Lechią Gdańsk - przegranym 0:1. Nie grający już o nic w obecnym sezonie piłkarze trenera Radosław Mroczkowskiego zdobyli na wiosnę tylko 10 punktów, ale dzięki dużej ilości zdobytych "oczek" w rundzie jesiennej są pewni utrzymania w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy.

W dotychczasowej niebogatej historii spotkań obu zespołów w ekstraklasie minimalnie lepsi piłkarze złocisto-krwistych, którzy wygrali trzy mecze. Dwukrotnie zwycięscy okazywali się zawodnicy Widzewa, a pozostałe dwie konfrontacje zakończyły się wynikiem remisowym. Ostatnie spotkanie kielczan i łodzian miało miejsce w rundzie jesiennej. Wówczas padł rezultat bezbramkowy.

Czy Korona potwierdzi swoje mistrzowskie aspiracje? Czy Widzew nie wygra ósmego spotkania z rzędu? Odpowiedź na te pytania poznamy w czwartek, a na relację z tego spotkania zaprasza portal SportoweFakty.pl

Korona Kielce - Widzew Łódź / czw. 3.05.2012, godz. 18:00
-> RELACJA LIVE

Przewidywane składy:

Korona: Pilarz - Golański, Malarczyk, Kijanskas, Lisowski - Kuzera, Vuković, Jovanović, Lenartowski - Korzym, Stano.

Widzew: Mielcarz - Bartkowski, Ukah, Bieniuk, Broź - Rybicki, Panka, Abbes, Pinheiro, Kaczmarek - Matusiak.

Sędzia: Robert Małek (Zabrze).

Zamów relację z meczu Korona Kielce - Widzew Łódź
Wyślij SMS o treści SF WIDZEW na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Korona Kielce - Widzew Łódź
Wyślij SMS o treści SF WIDZEW na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×