W pojedynku z Amkarem od 1. minuty na boisku pojawili się Piotr Polczak i Maciej Rybus. Lewoskrzydłowy ładnym strzałem trafił na 2:1. Poprzednio kadrowicz Franciszka Smudy trafił do siatki w pojedynkach z FK Krasnodar i Wołgą Niżny Nowogród. Obaj Polacy pozostali na murawie do końcowego gwizdka, a Polczak w 64. minucie został ukarany żółtą kartką.
Zwycięstwo w 43. kolejce sprawiło, że Terek Grozny praktycznie zapewnił już sobie utrzymanie. Do końca sezonu drużynie Stanisława Czerczesowa pozostało tylko jedno spotkanie - 13 maja z Krylja Sowietow Samara.
Terek Grozny - Amkar Perm 3:1 (2:1)
1:0 - Sadajew 7'
1:1 - Blazić 9'
2:1 - Rybus 22'
3:1 - Sadajew 85'