Wtorek w La Liga: Barca nie rezygnuje z Thiago Silvy, Mou negocjuje z Drogbą?

Tito Vilanova potrzebuje nowego defensora, a wciąż pierwszy na jego liście widnieje Thiago Silva z AC Milan. W przypadku niepowodzenia przy tym transferze Blaugrana ma się postarać o Branislava Ivanovicia. Tymczasem Jose Mourinho podobno namawia Didiera Drogbę na podpisanie rocznego kontraktu z Realem Madryt.

Silva pozostaje priorytetem FC Barcelony, plan B - Ivanović

Tito Vilanova swoją pracę w FC Barcelonie chce rozpocząć od skompletowania linii defensywnej. Priorytetem nowego trenera wciąż jest Thiago Silva, który już zapowiedział, że zamierza pozostać w AC Milan. Mimo to, włodarze Blaugrany spotkają się w tym tygodniu z przedstawicielem włoskiego klubu, Adriano Gallianim. W Katalonii wiedzą, że negocjacje będą ciężkie i długie, a rozpoczną się od wysokiej kwoty 40 mln euro, którą oczekują Rossoneri.

Według brytyjskiej prasy, drugim kandydatem do obrony jest Branislav Ivanović, który może grać zarówno w środku, jak i na boku. W Chelsea Londyn jednak również niechętnie patrzą na odejście Serba i ewentualny transfer mógłby oscylować nawet w granicach 28 mln.

Media z Wysp poinformowały także, że ofertę wicemistrzów Hiszpanii odrzucił Vincent Kompany, który na Camp Nou miałby zarabiać 200 tys. tygodniowo. Belg jest bardzo zadowolony ze swojej pozycji w Manchesterze City i nie zamierza opuszczać klubu.

Mourinho negocjuje z Drogbą

Brytyjskie Daily Mail poinformowało, że Jose Mourinho kilkukrotnie namawiał Didiera Drogbę na transfer do Realu Madryt. Napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej nie przedłużył umowy z Chelsea Londyn i pozostaje wolnym zawodnikiem. Dotychczas faworytem w wyścigu po 35-latka pozostawało chińskie Shanghai Shenhua, które zaproponowało 2-letni kontrakt z rocznymi zarobkami rzędu 15 mln euro.

Na Santiago Bernabeu zdobywca tegorocznej Ligi Mistrzów zarabiałby zdecydowanie mniej, a dodatkowo Królewscy zgodziliby się podpisać roczną umowę z ewentualnym przedłużeniem o kolejny sezon.

Di Maria: Z Barcą możemy wygrać zawsze

Po zdobyciu mistrzostwa kraju pewnie w przyszłość patrzą piłkarze Realu Madryt. W jednym z wywiadów Angel di Maria zaznaczył, że Królewscy nie obawiają się już swojego największego rywala.

- Po pokonaniu Barcelony na Camp Nou i zdobyciu tytułu mamy więcej pewności siebie. Teraz wiemy, że z Barceloną możemy wygrać w każdym meczu. Musimy kontynuować naszą pracę, aby pokazać się tak dobrze jak w tym roku. Zademonstrowaliśmy, że mamy wiele siły w każdym elemencie - przyznał argentyński skrzydłowy.

Młodzian Realu Madryt na celowniku angielskich i hiszpańskich klubów

Joselu, wraz z drugą drużyną Realu Madryt, awansował w tym sezonie do Segunda Division, a napastnik Królewskich strzelił aż 22 bramki. Nic dziwnego, że zainteresowanie jego sprowadzeniem wyraża wiele zespołów. Najczęściej o piłkarzu mówi się w kontekście przenosin do Premiership.

Podobno Joselu obserwowali przedstawiciele West Ham, Southampton, Reading, a nawet Arsenalu Londyn. Ponadto w Hiszpanii chęć jego zatrudnienia wyraża Getafe, Deportivo La Coruna i Celta Vigo. Królewscy jednak nie mają zamiaru łatwo zrezygnować z bramkostrzelnego piłkarza i zdecydują się na jego sprzedaż tylko za 4 mln euro.

Dwóch nowych graczy Getafe CF, Vazqeuz następny?

Ekipa spod Madrytu poinformowała o sprowadzeniu Angela Lafity oraz Davida Abrahama, którzy do Azulones trafili za darmo. Pierwszy z nich był jednym z najlepiej zapowiadających się ofensywnych pomocników w Hiszpanii. Podczas ostatnich dwóch sezonów w Realu Saragossa jednak nie zachwycał swoimi występami. Z kolei 25-latek do niedawna występował na pozycji obrońcy w Basel.

Jednocześnie prezydent klubu zaznaczył, że postara się sprowadzić Alvaro Vazqueza z Espanyolu Barcelona. Transakcja miałaby się odbyć ze względu na przedłużającą się spłatę za Juana Albina, który do Los Pericos trafił przed rokiem. Ponadto w Getafe ma pozostać Cata Diaz, a na liście transferowej znaleźli się Miku, Javier Arizmendi, Adrian Colunga i Daniel Guiza.

Cuenca przejdzie operację, debiut Vilanovy z Hamburgiem

W czwartek pod nóż pójdzie Isaac Cuenca, któremu zostanie wycięta cysta z kolana. Z tego względu młody napastnik może nie być do dyspozycji trenera przez większość okresu przygotowawczego. Tymczasem jako pierwszy szkoleniowiec na ławce FC Barcelony za prawie dwa miesiące zadebiutuje Tito Vilanova. Duma Katalonii 24 lipca zagra towarzyski mecz z Hamburgiem.

Ibai przedłużył umowę z Atletico Madryt

Tryumfatorzy Ligi Europejskiej zdecydowali się prolongować kontrakt Ibaia Gomeza, który od 30 czerwca pozostawałby bez pracy. Młody pomocnik ma pozostać na Vicente Calderon jeszcze przez dwa lata, a jego klauzula wykupu wynosi teraz 30 mln euro.

Komentarze (1)
avatar
marczyński
30.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wydaje mi się, by Branner zdecydował się opuści Stamford Bridge. W niejednym wywiadzie przyznał, że bardzo dobrze czuje się w Chelsea, zresztą mało prawdopodobne jest, by sam klub zdecydowa Czytaj całość