Polski snajper nie mógł się doczekać na należne mu pieniądze, wynikające z kontraktu z OFI Kreta. W tej sytuacji Piotr Włodarczyk zdecydował się na powrót do Polski i związanie się z Bałtykiem Gdynia.
Od opuszczenia przez napastnika Grecji minęło już wiele czasu, ale jego spór z Iraklisem jeszcze się nie zakończył. Jak twierdzą media w Helladzie, Włodarczyk do tej pory nie złożył podpisu pod ugodą w kwestii zobowiązań finansowych ze strony OFI Kreta. Jest to poważny problem dla władz greckiego klubu, starających się o licencję na grę w Superleague.