Środa w Ligue 1: Ilunga odejdzie z Tuluzy?

Herita Ilunga chce odejść z Tuluzy i przenieść się do Newcastle United lub Celticu Glasgow. Prezydent Paris Saint Germain przyznał natomiast, że idealnym rozwiązaniem dla stołecznego klubu byłoby sprowadzenie Nicolasa Anelki, choć obecnie wydaje się, że nie ma szans na taki transfer.

W tym artykule dowiesz się o:

Ilunga na celowniku dwóch klubów

Obrońca Tuluzy Herita Ilunga prawdopodobnie przejdzie do Newcastle United lub Celticu Glasgow. Reprezentant Demokratycznej Republiki Konga przyznaje, że chce się przenieść na Wyspy Brytyjskie, ale nie rozstrzyga, w którym klubie chciałby występować.

- Jestem zachwycony zainteresowaniem Celticu, to jeden z największych klubów na świecie, a ponadto ma najlepszych kibiców. To samo mogę jednak powiedzieć o Newcastle. Na rozstrzygnięcie musimy jednak poczekać, to nie zależy ode mnie. Przed transferem pozostało wiele kwestii do uzgodnienia, ale chcę dalej się rozwijać i grać na Wyspach Brytyjskich - przyznał 26-letni piłkarz.

Cousin nie przejdzie do Lille

Włodarze Lille OSC nie skorzystali z możliwości sprowadzenia napastnika Glasgow Rangers Daniela Cousina. Doświadczony napastnik zamierza zmienić barwy klubowe, a przedstawiciele szkockiego klubu są gotowi go sprzedać, ale francuski zespół nie jest zainteresowany pozyskaniem tego 31-letniego piłkarza.

- Prawdopodobnie będziemy potrzebowali nowego napastnika, po tym jak kontuzji doznał Pierre-Alain Frau. Zaproponowano nam Cousina, tak jak wielu innych piłkarzy, ale nie zobaczymy go w Lille - potwierdził trener francuskiego zespołu Rudy Garcia.

Anelka mile widziany na Parc des Princes

Prezydent Paris Saint Germain Charles Villeneuve przyznał, że chciałby aby do stołecznego klubu wrócił Nicolas Anelka. Francuz rozpoczynał swoją piłkarską karierę w PSG i występował na Parc des Princes w latach 1995–1997 oraz 2000–2002.

Villeneuve nie ukrywa, że w związku z problemami w formacji ofensywnej, Anelka z pewnością pomógłby drużynie Paula Le Guena w walce o czołowe lokaty w Ligue 1. - Nicolas to dokładnie taki napastnik, jakiego potrzebujemy - przyznał prezydent PSG.

29-letni piłkarz broni obecnie barw Chelsea Londyn i prawdopodobnie w najbliższym czasie nie zmieni barw klubowych. Dlatego też włodarze Paris Saint Germain od kilku miesięcy poszukują innego napastnika. Gdy nie doszedł do skutku transfer Jimmy'ego Brianda z Rennes, na celowniku PSG znalazł się Mateja Kezman i to on może wkrótce przenieść się do Paryża z Fenerbahce Stambuł.

- Mamy przygotowane także inne rozwiązania, ale nie rozpoczynamy żadnych rozmów. Mam nadzieję, że uda nam się sprowadzić Kezmana, chociaż obecnie nie zależy to już od nas - powiedział Villeneuve.

Rémy zadowolony z transferu do OGC Nice

Loic Rémy w trakcie dwóch ostatnich sezonów rozegrał w zespole Olympique Lyon zaledwie 12 spotkań. W drugiej połowie poprzednich rozgrywek był wypożyczony do RC Lens, a po powrocie na Stade Gerland zdecydował się na zmianę barw klubowych. Podczas letniego okienka transferowego przeszedł do OGC Nice. 21-letni napastnik jest zadowolony ze swojego wyboru i liczy na to, że w tej drużynie będzie miał szansę na regularną grę i pokazanie się z dobrej strony na boiskach Ligue 1.

- Transfer do OGC Nice był dla mnie szansą na nowy start. Ten klub ma za sobą udany sezon i gdy zaproponował mi podpisanie kontraktu, nie wahałem się - powiedział Rémy.

Chamakh kontuzjowany

Napastnik Girondins Bordeaux Marouane Chamakh doznał kontuzji kostki w trakcie meczu z SM Caen. 24-letni piłkarz musiał opuścić boisko w 40. minucie, zastąpił go Fernando Cavenaghi. Marokańczyk prawdopodobnie nie zagra w nadchodzących spotkaniach z Paris Saint Germain i SM Caen, ale za dwa tygodnie powinien już powrócić do składu drużyny prowadzonej przez Laurenta Blanca.

Komentarze (0)