Sparingowo: Wisła lepsza od Warty, dwa przestrzelone karne

W spotkaniu sparingowym rozegranym w Międzychodzie Wisła Kraków wygrała z Wartą Poznań 3:1. Hat-trick w ekipie Michała Probierza skompletował Cwetan Genkow.

Biała Gwiazda przystąpiła do rywalizacji w najsilniejszym składzie, mimo to dość długo nie potrafiła wypracować przewagi. Pierwsze minuty były wyrównane i nie obfitowały w spięcia podbramkowe. Mecz zdynamizował się dopiero w ostatnim kwadransie pierwszej połowy. Najpierw dobrej okazji nie wykorzystał Daniel Ciach, który w 26. minucie główkował tuż obok słupka po centrze z rzutu wolnego.

Wisła mogła odpowiedzieć dziesięć minut później, ale zmarnowała aż dwie szanse. Michał Czekaj z kilku metrów trafił wprost w Łukasza Radlińskiego, a po chwili fatalne pudło zaliczył Ivica Iliev, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem posłał futbolówkę obok słupka.

Tuż przed przerwą groźną kontrę wyprowadzili zieloni. Łukasz Grzeszczyk otrzymał prostopadłe podanie z głębi pola, zwiódł jednego z obrońców, lecz przy próbie technicznego strzału pomylił się dość znacznie.

Prawdziwe emocje zaczęły się po przerwie. W 60. minucie Czekaj sfaulował w szesnastce Michała Jakóbowskiego i sędzia wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Tomasz Magdziarz, jednak huknął nad poprzeczką. Jakby tego było mało, po trzech minutach rzut karny zmarnowała też Wisła! Po faulu na Cwetanie Genkowie szansę na otwarcie wyniku miał Maor Melikson, lecz trafił w słupek.

Worek z golami otworzył się w 68. minucie. Iliev wyłożył piłkę do Genkowa, a niedokładnie pilnowany Bułgar nie miał problemów, by z bliska pokonać Adriana Lisa. Ekipa Czesława Owczarka wciąż jednak potrafiła się odgryzać i na kwadrans przed końcem wyrównała. Po raz kolejny w letnim okresie przygotowawczym błysnął Bartłomiej Pawłowski, który wbiegł w pole karne i płaskim uderzeniem zmusił Michała Miśkiewicza do kapitulacji.

Końcówka należała do zespołu Michała Probierza, gdyż Warta - podobnie jak w poprzednich sparingach - nie ustrzegła się błędów w obronie. Hat-trick skompletował Genkow, który najpierw wykorzystał dośrodkowanie Łukasza Burligi, a tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego zamknął akcję po płaskiej centrze Ilieva.

Od godz. 13.00 Wisła rozgrywa drugi piątkowy mecz sparingowy - z Miedzią Legnica. Zieloni natomiast na boisko wybiegną dopiero za tydzień. 20 lipca zmierzą się w Anglii z Aldershot Town.

Wisła Kraków - Warta Poznań 3:1 (0:0)

1:0 - Genkow 68'
1:1 - Pawłowski 74'
2:1 - Genkow 80'
3:1 - Genkow 90'

W 60. minucie Tomasz Magdziarz (Warta Poznań) nie wykorzystał rzutu karnego (nie trafił w bramkę).

W 63. minucie Maor Melikson (Wisła Kraków) nie wykorzystał rzutu karnego (trafił w słupek).

Składy:

Wisła Kraków: Pareiko (46' Miśkiewicz) - Burliga, Głowacki, Czekaj (77' Lepiarz), Bunoza, Sobolewski, Wilk, Iliev, Garguła, Melikson, Genkow.

Warta Poznań: Radliński (46' Lis) - Bartczak (63' Płotka), Ciach, Bartkowiak (68' Wichtowski), Kosznik (46' Mójta), Ngamayama (68' Laskowski), Magdziarz (68' Piceluk), Trochim (68' Pogonowski), Grzeszczyk (68' Marciniak), Trojanowski (46' Jakóbowski), Giel (46' Pawłowski).

Źródło artykułu: