Fuzja z GKS Katowice pozbawiła Polonii Warszawa miejsca w T-Mobile Ekstraklasie. Przy dobrych wiatrach stołeczny klub rozgrywki mógłby rozpocząć w I lidze, jeśli... odkupiłby miejsce drużyny z Katowic.
Takiego wariantu nikt jednak w stolicy nie bierze na poważnie. Dodatkowo taka transakcja wiązałaby się z przejęciem m.in. wszystkich finansowych zobowiązań GieKSy, która ostatnimi czasy miała poważne problemy z wypłacalnością. Kibice Czarnych Koszul nie zasypiali jednak gruszek w popiele i rozpoczęli już starania, by Polonia startujący niebawem sezon rozpoczęła w B klasie.
"Polonia gra dalej! MKS Polonia zgłasza drużynę do B-klasy i Pucharu Polski. Trenerem będzie Michał Libich. W najbliższych dniach odbędzie się wiele spotkań osób decyzyjnych, może powstanie też inny wariant" - czytamy na oficjalnym fan page'u stołecznego klubu na portalu społecznościowym Facebook.
Dodatkowym wariantem, o którym mowa w powyższej wypowiedzi są najpewniej mediacje z PZPN na temat przyznania Polonii za zasługi dla polskiego futbolu miejsca w IV lidze. Podobną drogą swego czasu podążał... GKS Katowice, który po spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej był bliski upadku, by w ciągu trzech lat znów wrócić na zaplecze ekstraklasy.
Fani stołecznego klubu podkreślają, jak ważna dla Polonii jest teraz solidarność wszystkich kibiców klubu z Konwiktorskiej. "Los Polonii będzie zależeć od nas, więc wszyscy się jednoczymy i pomagamy Czarnym Koszulom w powrocie na szczyt" - podkreślają pracownicy klubu prowadzący profil.
Tymczasem źródła bliskie Polonii i GieKSie z całą mocą podkreślają, że jeszcze we wtorek oficjalnie ogłoszona zostanie fuzja obu klubów. Dotychczas wszystko odbywało się na zasadzie medialnych przecieków, ale zbieżność głosów klubów z Warszawy i Katowic nie pozostawia złudzeń, że transakcja jest już przesądzona i KP GKS Katowice w przyszłym sezonie zagra w gronie najlepszych drużyn w kraju.