- Jestem zdruzgotany. Prezes Wojciechowski zrobił dla tego klubu dużo dobrego, ale tym jednym ruchem przekreślił wszystkie swoje dokonania. Już na zawsze zostanie zapamiętany jako grabarz Polonii. Pięć milionów złotych okazało się ważniejsze niż 100 lat tradycji. Przecież nawet Niemcy w trakcie wojny nie dali rady zniszczyć Polonii. Udało się to dopiero teraz. Choć oczywiście winny jest nie tylko pan Wojciechowski - powiedział w rozmowie z Super Expressem były prezes PZPN.
Michał Listkiewicz uważa, że Józef Wojciechowski pospieszył się ze sprzedażą klubu. - No właśnie, mógł i o to mam do niego wielkie pretensje. Że tak bardzo się spieszył, że nie chciał poczekać. Ja sam zainteresowałem kupnem Polonii pewien krąg ludzi, a wiem, że i były prezes klubu Jerzy Piekarzewski miał kupców, byli też chętni z Niemiec i USA. Niestety, zabrakło cierpliwości - dodał fan Czarnych Koszul.
Cała rozmowa w Super Expressie.