Wojciech Łobodziński blisko... klubu z Katowic

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wojciech Łobodziński wyjechał z GKS-em Katowice na zgrupowanie do Kamienia Śląskiego. Nie wiadomo jednak czy były reprezentant Polski testowany jest przez klub z Bukowej czy KP GieKSa Katowice.

GKS Katowice wyjechał na zgrupowanie do Kamienia Śląskiego koło Rybnika. Tamtejszy ośrodek jest częstym centrum pobytowym graczy Rafała Góraka. Tym razem jednak po raz pierwszy trener drużyny z Bukowej miał do dyspozycji piłkarzy przymierzanych do gry w Katowicach na boiskach T-Mobile Ekstraklasy.

W gronie zawodników testowanych zabrakło wcześniej trenującego z katowickim zespołem Mirosława Sznaucnera, który wyjechał do Grecji, by prowadzić rozmowy z Veria FC, beniaminkiem Alpha Ethniki. Z GieKSą nie pojechał także Maciej Iwański, ale w jego wypadku nic jeszcze nie jest przesądzone.

Z nowych twarzy w gronie piłkarzy Góraka należy odnotować obecność Wojciecha Łobodzińskiego. Były reprezentant Polski jest przymierzany do angażu w katowickim klubie pod kątem gry w elicie. Nie wiadomo jednak, z którym klubem miałby on podpisać kontrakt, o ile przekona do siebie sztab szkoleniowy. GKS i KP GieKSa Katowice to bowiem na dzień dzisiejszy dwa zupełnie inne zespoły, występujące w dwóch innych ligach.

W dalszym ciągu z katowiczanami trenuje też były obrońca "starej" GieKSy Grzegorz Fonfara, który z końcem minionego sezonu rozstał się z PGE GKS-em Bełchatów. Do treningów z GKS-em dołączą też dotychczasowi piłkarze Czarnych Koszul m.in. Tomasz Brzyski, Tomasz Jodłowiec czy Aviram Baruchyan. W Katowicach nie zagra najprawdopodobniej Marcin Baszczyński, który wznowił negocjacje w sprawie transferu do Ruchu Chorzów.

Pierwszym poważnym sprawdzianem nowego "produktu" warszawsko-katowickiej fuzji będzie sobotni mecz kontrolny z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Pojedynek ma odbyć się w podbielskich Dankowicach.

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
Dud
18.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że nie wróci do Zawiszy, bo w Bydgoszczy z pewnością by się przydał. A to przecież nasz wychowanek, o czym mało polskich kibiców nawet nie wie.  
avatar
derek
18.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fonfara to już się nie nadaję na ekstraklasę, zabiera miejsce młodzieży  
avatar
papiak1969
18.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Łobodziński ....wstyd...tylko taki wynalazek może Pana zatrudnić...