Supersnajper ze Szwecji za drogi dla Lecha?

Kolejorz od dłuższego czasu interesuje się z niezwykle utalentowanym napastnikiem BK Haecken. Do transferu pochodzącego z Ghany zawodnika prawdopodobnie jednak nie dojdzie.

Pod koniec maja szwedzkie media poinformowały, że Lech Poznań obserwuje Warisa Majeeda, a doniesienia te nie zostały zdementowane przez działaczy Kolejorza.

20-letni Ghańczyk robi furorę w szwedzkiej ekstraklasie. Po 17 kolejkach ligowych ma na koncie 14 trafień i prowadzi w klasyfikacji strzelców. - Mamy z Warisem jeszcze 4-letni kontrakt, więc pozyskanie go będzie naprawdę drogie - mówi dyrektor sportowy 4. zespołu tabeli Allsvenskan, Sonny Karlsson.

Szwedzkie media oceniają, że BK Haecken sprzeda Majeeda, jeśli do klubu wpłynie oferta opiewająca na 25-30 milionów koron - to równowartość od 3 do 3,5 miliona euro! Podobną kwotę Lech uzyskał ze sprzedaży Artioma Rudneva do Hamburgera SV.

Według najnowszych informacji Majeeda chce sprowadzić też PSV Eindhoven, a ze słynnym holenderskim klubem Kolejorzowi trudno będzie konkurować pod względem finansowym. Znacznie łatwiejsze powinno być pozyskanie Darrena Maatsena z Excelsioru Rotterdam. Również 20-letni napastnik ma jeszcze tylko roczny kontrakt ze spadkowiczem z Eredivisie, ale i znacznie skromniejszy dorobek bramkowy (5 goli w 28 spotkaniach).

Źródło artykułu: