Dariusz Dudka, który dopiero od dwóch dni jest piłkarzem Levante UD, brał udział w sobotnim treningu, ale w meczowej kadrze jeszcze się nie znalazł. Jego ekipa zaprezentowała futbol do jakiego przyzwyczailiśmy się w ostatnim sezonie, czyli przede wszystkim uważna gra w defensywie.
Już w 5. minucie na listę strzelców wpisał się Nabil El Zhar. Goście na wyrównanie czekali nieco ponad kwadrans, kiedy to fenomenalnym strzałem z dystansu popisał się Arda Turan. Później optyczną przewagę posiadało Atletico Madryt, którego gracze nie potrafili przedostać się przez świetnie ustawioną linię obronną. Ponownie kluczem do punktu byli dwaj środkowi obrońcy - Sergio Ballesteros oraz David Navarro.
W systemie 4-2-3-1 Polak powinien otrzymywać szansę tuż przed defensorami, gdzie od pierwszej minuty zagrali Papa Diop i Vicente Iborra. Ten pierwszy w końcówce meczu został zmieniony przez Miguela Pallardo. Dudka o miejsce w składzie będzie rywalizować właśnie z tą trójką.
Levante - Atletico Madryt 1:1 (1:1)
1:0 - El Zhar 5'
1:1 - Turan 21'
Piękne trafienie Turana: