Maciej Sadlok: Sędzia mógł mnie oszczędzić

Ruch Chorzów wciąż nie może odnaleźć formy z poprzedniego sezonu. Wicemistrz Polski przegrał z Widzewem Łódź 0:2, a dwóch podopiecznych trenera Fornalika obejrzało czerwone kartki.

- Ciężko powiedzieć coś na gorąco. Wydawało się, że w pierwszej połowie dobrze zagraliśmy i stworzyliśmy sobie dobre sytuacje do zdobycia goli. Wydaje mi się, że gdyby chociaż po jednej z nich wpadła bramka, to spotkanie potoczyłoby się inaczej. No cóż, przegrywamy drugi mecz w lidze. Ale nie możemy się po prostu załamać. To może być najgorsze, co moglibyśmy teraz zrobić. Trzeba zacząć po prostu pracować i wyeliminować błędy, które robimy. W kolejnym meczu musi być już dużo lepiej i będziemy musieli zacząć zdobywać punkty - powiedział po sobotnim spotkaniu Maciej Sadlok, zawodnik Ruchu Chorzów.

Maciej Sadlok ujrzał czerwoną kartkę w meczu z Widzewem Łódź
Maciej Sadlok ujrzał czerwoną kartkę w meczu z Widzewem Łódź

Sędzia Szymon Marciniak pokazał dwie czerwone kartki dla zawodników z Chorzowa. Przedwcześnie mecz musieli zakończyć Sadlok oraz Żeljko Djokić. Czy zdaniem jednego z nich, były one słusznie pokazane? - Wydaje mi się, że w pierwszej z tych sytuacji, sędzia mógł dać czerwoną kartkę. Rozmawiałem nawet z Żelijko i powiedział, że słusznie ją dostał. Natomiast w mojej sytuacji nie było żadnej złośliwości, po prostu chciałem przerwać akcję. Jak zobaczyłem czerwoną kartkę to się trochę zdziwiłem. Nie wiem, jak to wyglądało z boku. Ale sędzia mógł mnie oszczędzić i dać żółtą kartkę - przyznał Sadlok. - Na pewno nie jest to dobra wiadomość, kiedy w zespole jest kilku kontuzjowanych zawodników, a teraz kolejni nie będą mogli wystąpić. Ale mamy po to tylu zawodników na każdą pozycję, aby uzupełnić luki w składzie - dodał.

Co jest powodem słabszej dyspozycji chorzowian w tym sezonie? - Jest taka prawda, że drużyna po sukcesie zawsze ma kolejny sezon ciężki. W tamtym sezonie nikt nie brał Ruchu tak do końca na poważnie. A teraz każda drużyna, na wiadomość o tym, że przyjeżdża wicemistrz Polski, ma świadomość, że Ruch ugrał dużo w tamtym sezonie. Przeciwnik do takich meczów podchodzi z większym szacunkiem i zaangażowaniem - zakończył.

Komentarze (3)
avatar
Grek Zorba
26.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
sorry Maciek, ale jak Cię szanuję to się nie zgodzę. Za taki wieśniacki faul z tyłu jest od razu czerwona kartka. Przecież to pachnie prowincją i dziwi mnie, że Ty się tego dopuściłeś. Ale każd Czytaj całość
avatar
Arcadius
25.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie inne drużyny się na was przygotowują specjalnie, tylko wy gracie piach - tak odnośnie ostatniego zdania wypowiedzi Sadloka. Co do faulów to sędziowie się patyczkują i masę czerwonych kar Czytaj całość
marakuda
25.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ha,ha,ha,dowcipas z tego nieudacznika,sędzia miał go oszczędzać,ha,ha,ha.