W drugiej przygodzie ze Śląskiem Wrocław Orest Lenczyk zespół WKS-u po raz pierwszy poprowadził 1 października 2010 roku. Trenerem zielono-biało-czerwonych został kilka dni wcześniej, bo 27 września. Na stanowisku zastąpił on zdymisjonowanego Ryszarda Tarasiewicza. W pierwszym meczu pod wodzą "Oro Profesoro" Śląsk bezbramkowo zremisował w Krakowie z Wisłą. Zespół znajdował się wówczas w dolnych rejonach tabeli.
Lenczyk doprowadził Śląsk do drugiego miejsca w sezonie 2010/2011. Rok później drużyna z Wrocławia świętowała już mistrzostwo Polski zdobyte po wieloletniej przerwie. Kilkanaście dni temu mistrzowie Polski po zwycięstwie z Legią Warszawa wywalczyli także Superpuchar.
Ostatnimi czasy w mediach często pojawiały się głosy o tym, że Lenczyk jest mocno skłócony ze swoimi piłkarzami. Wcześniej portal weszlo.com ujawnił nagranie rozmowy Lenczyka, w którym ten mocno szykanuje swoich podopiecznych. Ci także nie pozostawali mu dłużni i w nieoficjalnych rozmowach nie wypowiadali się o nim zbyt pozytywnie. Ostatnio Lenczyka zwyzywał Cristian Omar Diaz, za co został odsunięty od drużyny. Na mecz z Hannoverem 96 Argentyńczyka jednak przywrócono.
Lenczyk nie żył w zgodzie także z działaczami i pracownikami klubu. Włodarzy WKS-u winą obarczał za złe transfery. Od dłuższego już czasu sytuacja w klubie była bardzo napięta, a zespół grał fatalnie. Śląsk przegrał inauguracyjne spotkanie w Łodzi z Widzewem, a w europejskich pucharach na sześć spotkań poległ w pięciu notując katastrofalny bilans bramkowy - siedemnaście straconych goli przy zaledwie siedmiu strzelonych.
W najbliższą niedzielę wrocławianie rozegrają kolejne spotkanie w T-Mobile Ekstraklasie. Na Stadionie Miejskim we Wrocławiu Śląsk rywalizować będzie z Ruchem Chorzów. Drużynę z Wrocławia w tym meczu ma poprowadzić Paweł Barylski, drugi trener WKS-u. Barylski zespół poprowadził także w Kielcach tuż po zwolnieniu Tarasiewicza.
Nazwisko nowego trenera mistrzów Polski ma być znane w przyszłym tygodniu.