Po zamieszkach podczas Wielkich Derbów Śląska wiadomo było, że przestarzały obiekt Ruchu Chorzów będzie miał problemy z otrzymaniem licencji na nowy sezon. I tak się też stało. Niebiescy swoje mecze mieli rozgrywać na stadionie w Gliwicach.
Włodarze Chorzowa, który w najbliższych planach mają budowę nowego obiektu przy Cichej, postanowili jeszcze raz "reanimować trupa" i zdecydowali się wydać ponad milion złotych na modernizację obiektu.
W jej ramach została wymieniona nawierzchnia betonowa na sektorach 1, 8, 9 i 10 oraz podłoga i część fotelików na trybunie głównej. To przekonało Komisję Licencyjną, która w środę zgodziła się na rozgrywanie spotkań T-Mobile Ekstraklasy przy Cichej.
Na pierwszym meczu z Koroną Kielce na obiekcie będzie mogło jednak zasiąść jedynie 5700 kibiców. Podobnie będzie tydzień później, gdy Niebiescy podejmą Zagłębie Lubin. Cały remont ma zakończyć się 6 października i wówczas na Cichą będzie mogło wejść niespełna 10 tysięcy kibiców.
Dodajmy, że do końca roku ma powstać projekt nowego stadionu Ruchu, który według planów będzie liczył 12-20 tysięcy miejsc. Na czas budowy obiektu Niebiescy mają rozgrywać mecze na wciąż modernizowanym Stadionie Śląskim.
NA UKŁADY NIEMA RADY!!!